Ridley Scott to legenda Hollywood, który ma na koncie wiele klasyków kina, do których chętnie wracamy. Zdarzyły mu się wpadki i porażki artystyczne, ale nadal w przeważającej liczbie są to wielkie filmy. Pomimo 80 lat na karku, nadal aktywnie pracuje i tworzy, kompletnie nie zwalniając tempa.

The Duellists (1977)

Pełnometrażowy debiut Ridleya Scotta pokazał, na co go stać. Historia konfliktu dwóch napoleońskich oficerów to opowieść kameralna, ale wyrazista. Do tego świetnie zagrana przez Keith Carradine oraz Harvey Keitel. To dzięki temu reżyser został dostrzeżony i w nadchodzących latach miał stworzyć wyjątkowe klasyki kina.

Alien (1979)

Ridley Scott wziął się za film science fiction zainspirowany sukcesami Gwiezdnych Wojen. Jednak tutaj stworzył alternatywę dla uniwersalnej Gwiezdnej Sagi. Mamy oto science fiction dojrzałe, krwawe i mroczne zahaczające o horror, gdzie ludzie walczą z kosmiczną bestią. Wyjątkowa atmosfera, świetne postaci i przełomowe efekty specjalne. Tak też Scott stworzył jedną z najpopularniejszych serii gatunku, którą kontynuuje po dzień dzisiejszy.

Blade Runner (1982)

Kto by przypuszczał, że trzy lata później Ridley Scott stworzy dzieło ponadczasowe. Film oparty na opowiadaniu Philipa K. Dicka zachwyca po dzień dzisiejszy wykonaniem, dopracowaniem efektów specjalnych, wyjątkowym klimatem, nieprawdopodobną muzyką Vangelisa oraz głęboką, świetnie opowiedzianą historią. To klasyka science fiction, która udowodnia, że można z powodzeniem zrobić inteligentne, mocne kino. Co ciekawe, w 1982 roku film poniósł kompletną klapę i zebrał przeciętne recenzje. Po latach stał się kultowym klasykiem.

Legend (1985)

Zastanawialiście się kiedyś, jak Ridley Scott poradziłby sobie w klimacie fantasy? Oto baśń dla dorosłych z Tomem Cruise'em w roli głównej, który walczy z panem ciemności o ukochaną. Mamy wyjątkowy, bardzo specyficzny klimat, świetne efekty i charakteryzacje oraz dużo dobrze prowadzonej przygody. Jest w tym znakomita otoczka fantasy dzięki różnym stworom oraz głównemu czarnemu charakterowi, który wygląda kapitalnie i wzbudza grozę. Scott pokazuje, że czuje się dobrze w każdym gatunku.

Black Rain (1989)

Thriller z Michaelem Douglasem w roli głównej. Jest to rzecz mroczna, trzymająca w napięciu i o bardzo wyjątkowym klimacie czerpiącym pełnymi garściami z kultury japońskiej. To po prostu mocna sensacja w klimacie lat 80., która wychodzi trochę ponad otoczkę kina klasy B, dając poziom, który zachwyca do dziś. Ciekawa historia, dobrze prowadzona i wywołująca emocje. Naprawdę dobre kino.
Strony:
  • 1 (current)
  • 2
  • 3
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj