Lato powoli dobiega końca. Ciepłe dni zmieniają się powoli w coraz dłuższe, chłodniejsze wieczory. Warto zatem sięgnąć po filmy, w których słońce i gorąca pogoda goszczą w najlepsze i przypominają nam to, co najlepsze z lata. Beztroskę, przyjemność, a także łatwość zakochiwania się, jakby jutro miało nie istnieć. Z tej okazji, aby powalczyć z powoli wkraczającą w nasze życie jesienią, mamy dla was najlepsze filmy, w których letni romans ma się dobrze.

The Last Song

Fabuła tego filmu jest prosta: zbuntowana nastolatka, Veronica, po swojej kolejnej zwariowanej akcji, musi pojechać do ojca, z którym nie ma kontaktu od lat. Jest to jej rodzaj powrotu na dobrą ścieżkę życia, który ma otworzyć jej oczy i uchronić ją przed zmarnowaniem sobie życia. W międzyczasie zakochuje się przystojnym siatkarzu, Willu, a kontakt z umierającym ojcem pozwala jej ponownie odkryć utraconą miłość do muzyki. Nie jest to najlżejszy film, ale posiada swój własny urok i obsadę, która sama w sobie stanowi już kanon popkultury. W końcu można myśleć co się chce Miley Cyrus i Liamie Hemsworth, ale nie da się zaprzeczyć, że na ekranie wyglądają lepiej niż perfekcyjnie.

Dirty Dancing

Oczywiście, że na tej liście nie mogło zabraknąć Dirty Dancing. Młoda Frances “Baby” spędza lato z rodziną w turystycznym kurorcie. Poznaje tam tancerza, Johnny’ego, który potrzebuje partnerki do tańca w jednym z pokazów. Frances decyduje się mu pomóc i wraz z szybkim kursem tańca, zakochuje się w nowopoznanym mężczyźnie. Nie ma chyba osoby, która nie oglądałaby filmu, albo choć nie kojarzyła jego najwazniejszych scen. Sławetny taniec na stałe wrył się pamięć widzów, a sam film w dalszym ciągu dobrze się ogląda, mimo upływających od jego premiery lat.

Call Me by Your Name

Tamte dni, tamte noce to film nagrodzony Oscarem za najlepszy scenariusz adaptowany. Nastoletni Elio gości w swoim domu rodzinnym Olivera, asystenta swojego ojca. Na początku między młodymi mężczyznami rozwija się nić niepewnego zainteresowania, która rozkwita potem w pełną namiętności miłość. Niestety, jak się okazuje, dość bolesną. Akcja dzieje się w upalnych Włoszech na początku lat osiemdziesiątych, co tworzy tym samym niepowtarzalny klimat. Film jest tak przepełniony sugestywnym obrazem, że widz czuje zarówno atmosferę gorącego lata, jak i wszystkie kolory, zapachy i smaki życia w małym miasteczku. Odnosi się wrażenie, że czasem właśnie strona wizualna filmy skupia na sobie więcej uwagi, niż sama fabuła.

Mamma Mia! Here We Go Again

Sequel popularnego dekadę temu musicalu z Meryl Streep, który już wtedy podbił serca kobiet na całym świecie. Tym razem, wraz z Sophie zagłębiamy się w historię młodości jej matki, Donny. Jest to niezwykła podróż, pełna wspomnień, marzeń, zabawnych sytuacji i dobrej muzyki. Koniecznie do zobaczenia dla wszystkich fanów ABBY i prostego, ale niezwykle ciepłego poczucia humoru ze sporą dawką romansu w tle.

50 First Dates

Można nie lubić filmów z Adamem Sandlerem, ale trzeba przyznać, że trudno znaleźć prostsze i łatwiejsze filmy niż te, w których on występuje. Nie inaczej jest w przypadku 50 pierwszych randek. Jest to lekka i przyjemna komedia, w której Henry zakochuje się Lucy. Jest jeden mały problem - Lucy nic nie pamięta z wydarzeń z dnia poprzedniego. Oznacza to ni mniej ni więcej, tylko fakt, że Henry każdego dnia musi rozkochać w sobie Lucy na nowo. Fabuła banalna, ale film mimo wszystko potrafi wzruszyć, rozbawić, ale przede wszystkim pomarzyć o wariackiej, wakacyjnej miłości.
Poznaj klawiaturę multimedialną Logitech K400+
Strony:
  • 1 (current)
  • 2
  • 3
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj