Gdybyśmy chcieli wskazać gogle VR, które warto sprezentować komuś, kto chciałby w pełni zanurzyć się w wirtualnym świecie, nasz wybór padłby na jeden ze stacjonarnych zestawów. To one w parze z gamingowymi pecetami zapewnią najwyższy poziom immersji. Niestety, sprzęt tego typu jest relatywnie drogi i wymaga dysponowaniem bardzo wydajną maszyną. W rękach VR-owych świeżaków o wiele lepiej sprawdzi się Oculus Quest 2. Gogle Oculusa nie bez powodu podbiły rynek wirtualnej rzeczywistości. W cenie klasycznej konsoli oferują dostęp do w pełni niezależnych doświadczeń VR. Nie trzeba parować ich z żadnym zewnętrznym urządzeniem, aby zacząć grać w Beat Sabera czy przemierzać wirtualne doświadczenia. Zintegrowany układ graficzny zadba o wszystko samodzielnie.
Źródło: Oculus
Na tym jednak nie kończą się zalety tego urządzenia. Oculus Quest 2 w przeciwieństwie do klasycznych gogli stacjonarnych działa bezprzewodowo, a do mapowania przestrzeni oraz pozycji gracza wykorzystuje optyczny system rozpoznawania otoczenia. Oznacza to, że nie musimy instalować latarni śledzących pole rozgrywki. Mobilny układ graficzny ma oczywiście swoje ograniczenia i nie pozwoli bezpośredni odpalić tak wymagających tytułów jak np. Half-Life: Alyx. Oculus Quest pozwoli jednak połączyć się z gamingowych pecetem bezprzewodowo bądź po kablu USB, aby ogrywać najbardziej zaawansowane pecetowe produkcje. Na oficjalnej stronie producenta gogle Oculus Quest 2 dostępny jest od 349 €.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj