Sydney Sweeney i jej 100-stronnicowe dzienniki
Największym błędnym przekonaniem na mój temat jest to, że jestem głupią blondynką z dużym biustem – naturalnie jestem brunetką [śmiech].
Dosłownie tworzę je od szpitala – od dnia, w którym się urodziły, i przedszkola, do którego trafiły. Na przykład Olivia miała nianię, która opiekowała się nią, gdy miała 4 lata.
Aktorka wyjaśniła, że wszystko, co robimy (nawet sposób, w jaki siedzimy), wywodzi się zwykle z przeszłości – od wspomnienia, którego być może obecnie nie jesteśmy w stanie zidentyfikować, ale to właśnie ono sprawiło, że jesteśmy dziś tacy, jacy jesteśmy. Dzienniki pozwalają jej się przenieść do tego czasu i wczuć w postać, dzięki czemu później nie musi zastanawiać się, jak jej bohaterka zareagowałaby w danej scenie.
50 (no, prawie) twarzy Sydney Sweeney
W 2023 roku Sydney Sweeney zagrała w filmie Tylko nie ty, a widzki zaczęły wstawiać humorystyczne filmiki, na których podczas seansu zakrywały oczy swoim chłopakom, gdy aktorka miała pojawić się na ekranie w stroju kąpielowym. Wiele z nich też w podobnym tonie zastanawiało się, dlaczego nagle ich partnerzy są tak chętni, by pójść z własnej i nieprzymuszonej woli na komedię romantyczną. Niektóre nawet twierdziły, że by na to nie pozwoliły. Oczywiście, to tylko żarty, jednak ta sytuacja dobrze pokazuje to, że Sweeney dość szybko stała się symbolem atrakcyjności wśród młodego pokolenia. A jak wiemy, uroda (szczególnie aktorkom) zwykle pomaga w hollywoodzkiej karierze. Aktorka ma zagrać główną rolę w remake'u Barbarelli – to klasyk kina science fiction, który stał się sławny dzięki dwóm cechom: absurdowi i erotyzmowi. W oryginale w królową galaktyki wcieliła się Jane Fonda, do dzisiaj uważana za jedną z najpiękniejszych kobiet na świecie. Choć pierwsza Barbarella wciąż wzbudza mieszane emocje wśród widzów, wydaje mi się to skądinąd naprawdę genialną decyzją ze strony Sweeney. Bo to szansa na to, by w bardzo świadomy i przewrotny sposób wykorzystała swoją atrakcyjność, z którą aktualnie kojarzy ją wielu widzów. Bo to nie po prostu "ładna" rola, a taka z dużym potencjałem komediowym.Sydney Sweeney: pasja do motoryzacji
Prywatnie aktorka pasjonuje się motoryzacją, a dokładniej – renowacją zabytkowych samochodów. Gdy nie jest zajęta aktorstwem, bawi się w mechanika. Prowadzi nawet kanał na TikToku, który w całości jest poświęcony temu, jak odnawia swoje wymarzone czerwone auto (1969 Ford Bronco), które kupiła w 2021 roku. Inną ciekawostką, która często zaskakuje internautów, jest to, że aktorka trenowała mieszane sztuki walki, a w swoich pierwszych zawodach wystartowała w wieku 18 lat. Zdobyła wtedy 1. miejsce!Sydney Sweeney nie miała "szczęścia"
Wiem, że wiele osób myśli przede wszystkim o wyglądzie Sydney, a może nawet o tym, że zwyczajnie jej się poszczęściło. Prawda jest jednak taka, że przez wiele lat z uporem budowała swoje portfolio i sporo czasu minęło, aż w końcu widzowie zaczęli kojarzyć imię jakiejś jej bohaterki. I wcale nie zaczynała z taryfą ulgową, jaką może pochwalić się wielu jej kolegów po fachu, którzy urodzili się w rodzinach bogatych artystów ze znajomościami. Jak przyznała na łamach The Sun w odniesieniu do nepo babies:Wchodząc w tę branżę, nie miałam pojęcia, jak wiele osób ma znajomości. Zaczynałam od zera i wiem, jakie to jest ch****nie trudne. A teraz widzę, że ktoś może po prostu przejść przez te same drzwi, jak gdyby nigdy nic. A ja ciężko pracowałam przez ostatnie dziesięć lat, by się do nich dostać.
Nepo babies - przykłady
Moi rodzice myśleli, że chcę być księżniczką, że to nie jest nierealne. Pochodzę z małego miasteczka. Stworzyłam więc i przedstawiłam im swój pięcioletni plan na osiągnięcie mojego celu; co mogłoby się zdarzyć, gdyby mi pozwolili!
Oczywiście, zajęło jej to więcej niż pięć lat. Jednak z pewnością nie można zaprzeczyć temu, że od dziecka była zawzięta i skupiona na obranym przez siebie celu. I tłumaczyłoby to, dlaczego obecnie jest taka zaradna i już stawia małe kroczki w świecie producenckim. Czas pokaże, czym jeszcze nas zaskoczy.
Moi rodzice poświęcili tak wiele, by wspierać moje marzenie – i również stracili tak wiele. Czuję odpowiedzialność, by pokazać im, że było warto.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj