Główna bohaterka serialu, Anka (w tej roli Magdalena Kumorek) wiedzie spokojne, ustabilizowane życie u boku, jak się na początku by wydawało, kochającego męża. W dniu rocznicy ich ślubu mąż Anny, Andrzej (Piotr Adamczyk) oświadcza, iż odchodzi i zostawia Ankę z ich nastoletnią córką Manią (Aleksandra Radwańska). Anka, której nawet by przez myśl nie przeszło, że Andrzej ją zdradza, początkowo załamuje się, a jej życie przewraca się do góry nogami. Jakby tego było mało traci pracę. To jednak nie koniec czarnych chmur nad jej głową, bowiem okazuje się, że nasza bohaterka jest w ciąży. Z kim ? Oczywiście z Andrzejem.
W natłoku wszystkich tych nieprzyjemnych zdarzeń nie jest ona na szczęście sama, gdyż ma u swojego boku najbliższych, córkę, Manię, przyjaciółkę, Polę (Edyta Olszówka) i mamę Irenę (w tej roli Dorota Kolak). Dziewczyny bardzo ją wspierają i pomagają dojść jej do siebie. W końcu Anka bierze się w garść i zaczyna "wracać do rzeczywistości".
Po kilku nieudanych tygodniach poszukiwań pracy, Anka decyduje się na ostateczność. Widząc ogłoszenie idzie do restauracji, w której to zresztą rozstała się z Andrzejem, i pyta o pracę. O dziwo dostaję ją i tak zaczyna się nowy rozdział w jej życiu.
[image-browser playlist="611112" suggest=""]
Serial bawi i poprawia nastrój, a zarazem sprawia, że nabieramy dystansu do wielu codziennych spraw. Jest to opowieść o tym, jak tracąc w jednym momencie wiele, wydawałoby się na pozór cennych elementów układanki życia, można odnaleźć własną pasję i nowy, prawdziwy sens. Można odnaleźć nowy "przepis na życie". Ta historia pozwala uświadomić nam, że żyjąc w pędzie i goniąc za codziennymi, często mało istotnymi sprawami, zapominamy o tym, co jest dla nas naprawdę ważne i pozwalamy, aby do naszego życia zapukała nuda i szarość codziennego dnia. Z drugiej strony jest przykładem na to, że z każdej sytuacji jest jakieś wyjście, a po największej burzy zawsze wychodzi słońce.
Obok świetnie odgrywających swoje postaci Magdaleny Kumorek, która wcieliła się w rolę dobrej matki, zdradzonej żony i jak się okazuje zaradnej kobiety oraz Piotra Adamczyka, który gra drania zdradzajacego żonę, a zarazem pantoflarza trzymanego krótko i pozbawianego własnej woli, w serialu możemy oglądać również wspaniałą kreację Mai Ostaszewskiej, która wcieliła się w rolę Beaty, nowej partnerki Andrzeja. Beata jest na co dzień bardzo miłą lekarką, która prowadzi ciążę Anki, ale w życiu prywatnym jest jej zupełnym przeciwieństwem, a czy takiego przeciwieństwa oby na pewno Andrzej poszukiwał? W serialu jedną z głównych rół gra także znany nam z wielu polskich komedii aktor i muzyk, Borys Szyc. Obsadzony w roli Jerzego, przybiera postać "lekko nadąsanego", ale bardzo doświadczonego szefa kuchni, w której Anka zaczęła pracę.
Czy "Przepis na życie" osiągnie sukces serialu "Usta, usta"? Można się o tym przekonać choćby w najbliższą niedzielę o 22.00.