Adam to wybitny ksiądz, którego wiara w Boga jest niezachwiana. Jak mało kto potrafi przekazać wiernym swoje przesłanie, w których główną ideą jest miłość do Boga i bliźniego. Ksiądz Adam specjalizuje się w pracy z trudną młodzieżą. Resocjalizacja młodych chłopców z poprawczaka to niezwykle wymagające zadanie, z którego duchowny wywiązuje się doskonale. Adam jest jednak tylko człowiekiem i nic, co ludzkie, nie jest mu obce. Nie potrafi poradzić sobie z namiętnością i pożądaniem,  zmuszającymi go do łamania celibatu i sprawiającymi że niezwykle trudno wypełniać obowiązki księdza. Jako duchowny musi więc cierpieć w ukryciu, próbując żyć wbrew swojej naturze. W jego życiu pojawiają się jednak ludzie, którzy sprawiają, że egzystencja będzie jeszcze bardziej trudna. Jaką drogę wybierze główny bohater? Dając upust swoim emocjom może zranić wiele bliskich osób. Z drugiej jednak strony, blokując swoje prawdziwe "ja", naraża się na niewyobrażalne cierpienie. W imię... to piękny film Małgorzata Szumowska, podejmujący kwestię, która w Polsce często jest tematem tabu. Wewnętrzne życie duchownych, homoseksualizm wśród młodzieży, utrata wiary u księży...Reżyserka opowiedziała prostą historię bez wielu dialogów i zwrotów akcji, jednak z olbrzymim ładunkiem emocjonalnym, który po seansie zmusza do rozmyślań o sensie życia. Duże wrażenie robi także aktorska kreacja Andrzej Chyra, który nadaje niezwykłej, psychologicznej głębi cierpiącemu bohaterowi. W Imię... to obraz dla tych, którzy lubują się w nieoczywistych tematach i są gotowi na nieszablonowe odpowiedzi. Dla tych, dla których tematy tabu nie istnieją, a humanizm jest największą wartością. Ot, Trudne Sprawy dla intelektualistów. Polecamy!
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj