Zabawni kosmici w kinie i telewizji

Alf

„ALF”

„ALF” to serial telewizyjny emitowany w latach 1986-1990. Opowiadał o losach kosmity, Gordona Shumwaya, wszystkim znanemu jako Alf - pochodzący z planety Melmac przybysz, który rozbił się swoim statkiem kosmicznym na dachu domu Tannerów. Amerykańska rodzina postanowiła przygarnąć futrzanego gościa do czasu naprawienia jego statku. Od tamtej pory Alf mieszkał z nimi w Los Angeles i próbował zjeść ich kota. Sarkastyczny, niechlujny, cyniczny, a czasem dość problematyczny kosmita zdobył serca widzów na całym świecie, a jego zabawne i często niezamierzone dowcipy bawią do dziś. [video-browser playlist="636684" suggest=""]

Termianie

„Galaxy Quest”

„Galaxy Quest” przedstawiła nam całkiem zabawną rasę Termian. Kosmici z jednej strony byli śmieszni w swojej nieporadności i naiwności, a z drugiej wręcz żałośni. Jednak przez większą część filmu byli powodem pojawiania się uśmiechu na ustach. Ich charakterystyczne stroje, sposób mówienia czy dość osobliwe zachowanie potrafiły rozbawić. [video-browser playlist="681673" suggest=""]

Paul

„Paul”

„Paull” to historia tytułowego kosmity, który ucieka amerykańskiemu rządowi i spotyka na swojej drodze dwóch geeków wracających z SDCC. Nie dość, że Paul jest niegrzeczny, chamski i przez to naprawdę śmieszny, to jeszcze mówi głosem Setha Rogena, a brytyjskich fanów grają Simon Pegg i Nick Frost. Przygody przybysza z kosmosu podróżującego po USA z brytyjskimi nerdami są dzięki temu pełne sprośnych żartów i specyficznego humoru. [video-browser playlist="681674" suggest=""]

Stich

„Lilo and Stitch”

Pisząc o zabawnych kosmitach, nie można zapomnieć o Stichu z „Lilo and Stitch”. Figlarny niebieski stworek, który wraz dziewczynką Lilo był powodem wielu zmartwień niektórych dorosłych, został pokochany przez ludzi na całym świecie. Zachowanie Sticha bawiło, a jego relacja z Lilo pokazała najmłodszym odbiorcom siłę przyjaźni. [video-browser playlist="681675" suggest=""]

Obcy

„Scary Movie 3”

„Scary Movie 3” sam w sobie jest zabawną parodią, jednak nie brakuje w nich śmiesznych kosmitów. Chociaż sparodiowani przybysze z kosmosu z filmu „Znaki” pojawiają się tylko przez chwilę, potrafią rozweselić swoim przywitaniem, pożegnaniem czy sikaniem z palca. [video-browser playlist="681676" suggest=""] Na stronie drugiej m.in. Rocket Raccoon oraz Mistrz Yoda.