Babylon: Margot Robbie chciała pocałować Brada Pitta i to... zainscenizowała

W nadchodzącym filmie Babilon Margot Robbie wciela się w Nellie LaRoy, aspirującą aktorkę, która trafia w sam środek zdeprawowanego i chaotycznego Hollywood lat 20. Jak wskazują zwiastuny, produkcja jest równie ekstrawagancka, co szalona w eksploracji zarówno magii, jak i szaleństwa show-biznesu. Wyczekiwana produkcja jest pierwszym filmem Damiena Chazelle'a od czasu bijącego rekordy kinowego hitu La La Land z 2016 roku.

Babylon – pocałunek Margot Robbie i Brada Pitta

W niedawnej rozmowie w programie E! News Margot Robbie ujawniła, że jedna z kluczowych scen w filmie nie pojawiła się w oryginalnym scenariuszu, a została całkowicie wymyślona przez aktorkę. Robbie twierdzi, że przekonała Damiena Chazelle'a, by pozwolił jej na nakręcenie sceny pocałunku z Bradem Pittem. Ze względu na charakter jej postaci improwizowany moment okazał się idealnie pasować do filmu i trafił do jego ostatecznej wersji.

Powiedziałam: „Damien, myślę, że Nellie po prostu podejdzie i pocałuje Jacka”, a Damien na to: „Cóż, mogłaby – czekaj, czekaj. Po prostu chcesz pocałować Brada Pitta”. A ja na to: „Och, więc pozwij mnie. Taka okazja może się już nigdy nie powtórzyć”. A on na to: „To zadziała dla tej postaci”, a ja na to: „Myślę, że tak”.