Czarne lustro: Mazey Day to najgorzej oceniany odcinek z 6. sezonu. O co tak naprawdę w nim chodzi?

W czwartek 15 czerwca 2023 roku użytkownicy Netflixa doczekali się 6. sezonu serialu Czarne lustro. Antologia stworzona przez Charliego Brookera miała swoją premierę w 2011 roku i do dziś jest uważana za jeden z najbardziej udanych seriali na platformie. W każdym odcinku widzowie poznają inną historię bohaterów, którzy żyją w świecie opanowanym technologią. Wśród odcinków 6. serii serialu znalazł się ten pod tytułem Mazey Day, który śledzi losy tytułowej bohaterki. Kobieta jest gwiazdą filmową z Hollywood, która pewnego wieczoru powoduje wypadek i ucieka z miejsca zdarzenia, po czym jej życie zmienia się nieodwracalnie. Odcinek nie przypadł jednak do gustu sporej części widzów i jest obecnie najgorzej ocenianym z najnowszej serii. Świadczą o tym między innymi niska ocena w serwisie IMDb oraz wiele negatywnych komentarzy na jego temat w mediach społecznościowych. Internauci skarżą się przede wszystkim na to, że nie zrozumieli fabuły odcinka. Jaki tak naprawdę miał być jego przekaz?

Czarne lustro: Mazey Day - oceny, fabuła 4. odcinka 6. sezonu

Odcinek serialu Czarne lustro pod tytułem Mazey Day aktualnie ma ocenę 5.3 gwiadki w serwisie IMDb. Dla porównania: 1. odcinek 6. sezonu, Joan Is Awful, aktualnie ma 7.6 gwiazdek, 2. odcinek pod tytułem Loch Henry ma 7.5 gwiazdek, 3. odcinek o nazwie Beyond the Sea ma 7.6 gwiazdek, a ostatni, Demon 79, ma 6.9 gwiazdek. Mazey Day opowiada o paparazzi i skupia się na temacie poczucia winy. Wśród bohaterek odcinka Mazey Day znajduje się między innymi paparazzi o imieniu Bo (Zazie Beetz). To właśnie ona wraz ze swoimi kolegami z pracy fotografuje tytułową bohaterkę graną przez Clarę Rugaard. Pewnego wieczoru Mazey Day wybiera się na przejażdżkę swoim samochodem. W pewnym momencie bohaterka, słuchając głośnej muzyki zaczyna przyglądać się krwawiącej ranie na palcu u dłoni. Przez to na chwile zapomina patrzeć na drogę, w wyniku czego kogoś potrąca. Bohaterka ucieka z miejsca wypadku, po czym udaje się do zamkniętej poradni psychiatrycznej, aby przepracować swoją traumę i pozbyć się ogromnego poczucia winy. Mazey Day zostaje odnaleziona w ośrodku przez paparazzi. Bo oraz jej koledzy postanawiają włamać się na jego teren i robią zdjęcia pokoju aktorki. Kiedy Bo zauważa na jednym ze zdjęć, że Mazey Day jest przywiązana do łóżka, postanawia się tam dostać, by jej pomóc. Koledzy fotografki nadal robią jednak zdjęcia aktorce mimo tego, że widzą, że jest w bardzo złym stanie. Niedługo potem Mazey Day zaskakuje wszystkich i zamienia się w wilkołaka. Paparazzi uciekają z pokoju do kuchni, gdzie niedługo potem zostają zamordowani przez aktorkę. Mazey Day nie zabija jedynie Bo. Fotografka postanawia stanąć w swojej obronie. Ich walka kończy się tak, że Mazey Day - już w swoim normalnym ciele - błaga Bo o to, aby ją zastrzeliła.

Czarne lustro: Mazey Day - o co chodzi w odcinku?

Odcinek Mazey Day można odebrać jako historię, która stara się przekazać, jak bardzo niszczycielski wpływ na celebrytów mogą mieć media, w tym paparazzi, którzy nieustannie śledzą ich każdy krok. Tytułowa bohaterka, która nie wyobraża sobie dalszego życia w błysku fleszy i prosi Bo o to, aby ją zabiła, nie jest jedyną postacią, która w odcinku kończy tragicznie przez działania mediów. Pierwszą ofiarą jest gwiazdor, który pojawia się na początku odcinka. Bo fotografuje mężczyznę i odkrywa jego prawdziwą orientację seksualną. Informacja trafia do mediów, a celebryta niedługo potem popełnia przez to samobójstwo. Ostatnia scena odcinka Mazey Day również przekazuje widzom najczarniejszy scenariusz tego, do czego są w stanie doprowadzić paparazzi. Kiedy Mazey Day mówi do Bo ''shoot me'', jej słowa można odebrać na dwa sposoby. Mogą one oznaczać zarówno ''zrób mi zdjęcie'' jak i ''zastrzel mnie''. Scena kończy się tym, że widzowie słyszą pewien dźwięk i widzą, jak w pokoju Mazey Day pojawia się błysk. Nie jest jednak do końca jasne, czy jest to dźwięk aparatu, czy też broni. Twórcy prawdopodobnie starali się przekazać, że paparazzi mogą mieć równie niszczycielski efekt dla fotografowanych przez nich osób, jak pistolet. Wielu internautów nie potrafi zrozumieć również tego, dlaczego Mazey Day zamieniła się w wilkołaka. W jednym z flashbacków aktorki można zauważyć, że ta potrąciła właśnie wilkołaka. Kiedy policja dociera na miejsce wypadku, znajduje jednak ciało mężczyzny. To może oznaczać, że ofiara miała podobną moc do Mazey Day, która została jej przekazana na miejscu wypadku. Poza tym wygląda na to, że twórcy we wcześniejszych scenach starali się przekazać widzom, kim okaże się Mazey Day. Bohaterka brała lek o nazwie Diazepam, który nie tylko działa na stany lękowe, ale też na łagodzenie skurczów mięśni, które aktorka miała podczas transformacji na łóżku w pokoju. Ponadto w jednej ze scen w domu bohaterki pojawia się sprzątaczka, a pomieszczenia wyglądają, jakby niedawno odbyła się w nich impreza. W rzeczywistości bałagan mogła spowodować sama Mazey Day, zamieniając się w wilkołaka. Mazey Day oraz pozostałe odcinki serialu Czarne lustro są dostępne na Netflixie.