Enola Holmes: Netflix pozwany za film. Wszystko przez Sherlocka

Seria Enola Holmes autorstwa Nancy Springer dotychczas doczekała się dwóch ekranizacji w reżyserii Henry'ego Bradbeera. Przygody młodszej siostry Sherlocka Holmesa można śledzić w produkcjach Netflixa Enola Holmes, która została oparta na książce Enola Holmes. Sprawa zaginionego markiza oraz Enola Holmes 2, do której inspiracją stała się cała seria książek Springer. W tytułową bohaterkę wciela się Millie Bobby Brown, a w Sherlocka Henry Cavill. Okazuje się, że odsłona słynnego detektywa z serii Enola Holmes nie spodobała się przedstawicielom autora oryginalnych powieści o jego przygodach, czyli Arthura Conana Doyle'a. Złożyli oni pozew przeciwko producentom z Netflixa oraz Nancy Springer.

Enola Holmes: Netflix pozwany przez przedstawicieli twórcy Sherlocka

Twórcy Enoli Holmes podpadli przedstawicielom Arthura Conana Doyle'a. Wszystko przez to, że nie byli oni zadowoleni z tego, że bohater grany przez Henry'ego Cavilla znacznie różnił się swoim zachowaniem od poprzednich odsłon słynnego detektywa. Według nich Sherlock z Enoli Holmes jest zbyt opiekuńczy i empatyczny, a detektyw z powieści Doyle'a od zawsze był przedstawiany jako bohater zdystansowany i pozbawiony emocji. To jednak nie jedyny problem, jaki przedstawiciele autora mają z filmem Enola Holmes. W pozwie stwierdzili także, że zarówno producenci, jak i Nancy Springer bez ich zgody poniekąd zainspirowali się fabułą 10 opowiadań Doyle'a o Sherlocku Holmesie napisanych w latach 1923-1927. W chwili powstania książek oraz filmu były one jeszcze objęte prawami autorskimi w Stanach Zjednoczonych. Jedną z inspiracji w produkcji Enola Holmes oraz powieściach Springer według przedstawicieli Doyle'a jest to, że Sherlock Holmes - podobnie jak w wielu powieściach pisarza - miał wyraźny szacunek do kobiet. Jak informuje portal Fandom Wire, sprawa Netlixa i Nancy Springer niedawno została umorzona. Oznacza to, że twórcy Enoli Holmes najprawdopodobniej nie poniosą żadnych konsekwencji zarówno za zmianę charakteru Sherlocka, jak i rzekomą inspirację istniejącymi dziełami. Prawa autorskie do opowiadań napisanych przez Arthura Conana Doyle'a w latach 1923-1927 mają wygasnąć pod koniec 2023 roku.