86-letni aktor, Jack Nicholson, niewidziany publicznie od prawie dwóch lat, został zauważony 28 kwietnia na meczu Memphis Grizzlies z Lakersami. Jego obecność od razu przykuła uwagę wszystkich zgromadzonych. 

Jack Nicholson na meczu NBA

28 kwietnia 86-latek pojawił się na meczu Lakersów pierwszy raz od 2021 roku. Aktor zasiadł podczas wydarzenia na swoim ulubionym miejscu na arenie Crypto.com w Los Angeles i był świadkiem zwycięstwa Lakersów nad Memphis Grizzlies, z wynikiem 125:85. Zdobywcy Oscara towarzyszył syn Ray oraz wnuk Duke. Jack został od razu zauważony przez widzów i media. O jego powrocie po długiej nieobecności w środowisku wspomniano podczas transmisji telewizyjnych Spectrum SportsNet, wyświetlając go na ekranie. Nie zapomniały nawiązać o nim również audycje radiowe i oficjalny profil Lakersów na Twitterze. Nicholson podczas meczu został przywitany i uciął sobie pogawędkę z amerykańskim aktorem i producentem filmowym Larrym Davidem.             

2023 - Jack Nicholson obecnie

Jack Nicholson od jakiegoś czasu nie udziela się medialnie i stara przebywać głównie w swoim towarzystwie. Ostatni film z jego udziałem pojawił się w kinach w 2010 roku, była to komedia romantyczna Skąd wiesz?. Jack to jeden z najbardziej cenionych aktorów, który nie stronił od żadnego typu roli. Nicholson grał niepoprawnych romantyków, wczuwał się w bezlitosnych złoczyńców, zdarzało mu się pojawić na ekranie w "skórze" mordercy, a czasem występował jako zabawny facet z dużym bagażem doświadczeń. 86-latek w przeszłości był kobieciarzem, pojawił się nawet na liście Top 10 Living Legends of Sex w miesięczniku Maxim. Jego sześcioro dzieci pochodzi z pięciu różnych związków, a w danym momencie życia kontaktuje się tylko z nimi. Aktor przeszedł na emeryturę w wieku 73 lat, jak twierdzą jego dawni przyjaciele, miało to związek z  postępującą u niego demencją. Stopniowo zaczął izolować się od mediów i środowiska zewnętrznego spędzając czas we własnym towarzystwie i sporadycznie utrzymując kontakt z dziećmi. Swój ostatni związek z Paz de la Huertą zakończył w 2006 roku, jak wiadomo na daną chwilę Jack Nicholson nie ma u swojego boku ukochanej. 
Jeśli ktoś powie: 'Jack jesteś kobieciarzem', nie zaprzeczam. Ale życie żigolaka zawsze kończy się źle. Czuję się niekomfortowo z powodu wszystkich tych seksualnych legend. Nie mam już tyle energii, żeby pracować i szaleć, dlatego podczas kręcenia kilku ostatnich filmów rzadko opuszczałem nocami hotel. 
-
 wyznał w jednym z wywiadów dla The Sun. 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj