Joseph Fiennes żałuje zagrania Michaela Jacksona
Choć Joseph Fiennes wcielił się w Michaela Jacksona w 2017 roku, rola ta do dziś szczególnie pozostaje mu w pamięci. Wszystko przez to, że jego odsłona króla popu przed laty wywołała sporo zamieszania, a internauci nie stronili od negatywnych komentarzy na jej temat. Sporej części z nich nie spodobało się bowiem to, że twórcy serialu Urban Myths nie tylko wyśmiali gwiazdora, ale też obsadzili w jego roli właśnie Fiennesa, który ich zdaniem kompletnie do niej nie pasował. Z zapowiedzi odcinka można było się dowiedzieć, że Michael Jackson wyruszył w podróż z Marlonem Brando (Brian Cox) i Elizabeth Taylor (Stockard Channing) niedługo po wydarzeniach z 11 września 2001 roku. Po tym, jak odcinek publicznie skrytykowała córka Jacksona, Paris, podjęto decyzję o usunięciu jego emisji z ramówki kanału Sky. Ralph Fiennes wrócił wspomnieniami do roli Michaela Jacksona w serialu Urban Myths w wywiadzie dla magazynu The Observer. Aktor przyznał, że podjął złą decyzję, godząc się na zagranie Króla Popu:Myślę, że ludzie mają pełne prawo być źli. To była zła decyzja. Absolutnie. Ja za nią częściowo odpowiadam - podobnie jak producenci, nadawcy, scenarzyści, reżyserzy i wszyscy inni zaangażowani w tę decyzję. (...) Podjęliśmy ją w czasie, kiedy rzeczy zaczęły iść do przodu i zmiany wydawały się czymś dobrym. Ale to była zła decyzja i poważny błąd.
Ubran Myths - zwiastun odcinka z Michaelem Jacksonem
Dawne filmy zbyt kontrowersyjne na 2023 rok. Dziś ich powstanie wywołałoby burzę
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj