Julian Peciak gra w Klanie najmłodszego syna doktora Lubicza. Nie zgadniecie co robi na co dzień

Julian Peciak jest obecnie znany z roli Pawła Lubicza Juniora w  najdłużej emitowanej polskiej telenoweli Klan, której jest częścią od 10 lat. Jego przygoda z aktorstwem rozpoczęła się jednak w serialu Plebania, gdzie zagrał epizodyczną rolę w wieku 9 lat. Po tym występie jego zdjęcia trafiły do bazy aktorów dziecięcych, a pewnego dnia otrzymał telefon od produkcji Klanu z propozycją zastąpienia dotychczasowego odtwórcy roli Pawełka. Okazało się, że Julian był do niego podobny i pomyślnie przeszedł casting, rozpoczynając swoją przygodę z serialem. Zagrał także w  jednym z odcinków Na dobre i na złe, a także Na sygnale. Mimo że aktorstwo sprawia mu dużo radości, 21-letni Julian nie planuje związać swojej przyszłości z tym zawodem. 

Julian Peciak - praca poza planem zdjęciowym

Julian Peciak od najmłodszych lat marzył o zostaniu maszynistą i zawsze pasjonował się koleją. Mimo grania w serialu ta fascynacja nie opuściła go. Po ukończeniu 18 lat postanowił zrealizować swoje marzenie i rozpoczął praktyki w Polskich Kolejach Państwowych. W lipcu 2022 roku rozpoczął  pracę w warszawskim metrze. Przez pierwsze miesiące, Julian odbywał szkolenie pod okiem doświadczonych maszynistów, zdobywając praktyczne umiejętności związane z prowadzeniem składów oraz teoretyczną wiedzę dotyczącą przewozu pasażerów i taboru. W marcu 2023 roku zaliczył egzaminy praktyczne i teoretyczne, uzyskując uprawnienia do samodzielnego prowadzenia składów. Obecnie Julian spędza więcej czasu w metrze, gdzie pracuje na pełny etat, niż na planie serialu. W przyszłości planuje podjąć studia związane z transportem, elektroniką lub elektryką, aby pogłębiać swoją wiedzę w dziedzinie, która go fascynuje. Rodzice zawsze wspierają go w spełnianiu marzeń i cieszą się, że jest szczęśliwy zarówno jako maszynista, jak i aktor.

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)

⇓ ⇓ Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h

Skomentuj