Nie martw się, kochanie: Harry Styles zarobił więcej od Florence Pugh za rolę w filmie? Olivia Wilde wydała oświadczenie

Premiera filmu Nie martw się, kochanie zbliża się wielkimi krokami. Produkcja opowiada historię Alice i Jacka Chambersów, który są młodą, szczęśliwą parą z lat pięćdziesiątych. Wspólnie żyją w pozornie idealnym miasteczku, które zostało stworzone i opłacone przez tajemniczą firmę, w której pracuje Jack. Z biegiem czasu Alice odkrywa niepokojące fakty na temat pracodawcy swojego męża. Dokoła filmu krąży wiele plotek – jedną z nich jest różnica w wysokości wynagrodzenia Florence Pugh i Harry'ego Stylesa, którzy wcielają się w główne role.

Nie martw się, kochanie – luka płacowa między Florence Pugh i Harrym Stylesem?

Plotki głoszą, że Harry Styles za swoją rolę w filmie Nie martw się, kochanie miał zarobić ponad trzy razy więcej niż Florence Pugh, choć zwiastun zdaje się sugerować, że jej rola będzie bardziej znacząca. W nowym wywiadzie dla magazynu Variety reżyserka produkcji, Olivia Wilde, zaprzeczyła tym plotkom i wytknęła ich absurd, podkreślając, że zawsze zależało jej na równości płac:

Istnieje wiele rzeczy, na które w dużej mierze nie zwracam uwagi. Ale absurdalność tego clickbaitu i późniejsza reakcja na nieistniejącą różnicę w wynagrodzeniach między naszymi głównymi i drugoplanowymi aktorami naprawdę mnie zdenerwowała. Jestem kobietą, która jest w tym biznesie od ponad 20 lat i to coś, o co walczyłam dla siebie i innych, zwłaszcza odkąd zostałam reżyserem. Te twierdzenia nie mają absolutnie żadnego pokrycia w rzeczywistości.