Najnowsza edycja programu Polsatu Ninja Warrior Polska zmierza ku końcowi. 24 najsilniejszych i najodważniejszych Polaków zmierzy się z ekstremalnie trudnymi przeszkodami. To wszystko, by spełnić swoje marzenie i zostać utytułowanym wojownikiem Ninja. To jednak nie jedyna nagroda – na zwycięzcę czeka także 150 tysięcy złotych. Tym razem opłaca się walczyć do końca. Po raz pierwszy bowiem pojawi się również nagroda pieniężna w wysokości 15 tysięcy złotych dla zawodnika, który dojdzie w finale najdalej. Jerzy Mielewski zapowiada:
Trzy tory, w tym dwa z limitem czasowym, a na końcu słynna lina zawieszona na wysokości 23 metrów. Żarty się skończyły. Przeszkody w finale „Ninja Warrior Polska” są jeszcze bardziej mordercze niż poprzednio. Tutaj poradzi sobie tylko najlepszy z najlepszych

Ninja Warrior – góra Midoriyama

W finałowym odcinku, który zostanie wyemitowany 12 października 2021 roku, w Ninja Warrior pojawi się coś, czego w polskiej historii tego programu jeszcze nie było. Po raz pierwszy będzie można spróbować wejść na słynną górę Midoriyama. Czy któremuś z uczestników uda mu się dokonać niemożliwego i dołączyć do elitarnego grona, do którego należy zaledwie 9 wojowników Ninja na świecie? Dla osób niewtajemniczonych – góra Midoriyama jest ostatnią przeszkodą toru Ninja Warrior. To słynna lina, po której trzeba się wspiąć na wysokość 23 metrów w zaledwie 25 sekund.
Do tej pory zawodnicy w naszym kraju tylko marzyli o tym, że trzymają w rękach linę. Teraz to marzenie się urzeczywistni
– mówi Łukasz „Juras” Jurkowski. Czy komuś uda się dokonać niemożliwego i wspiąć się na górę Midoriyama? Będzie można się o tym przekonać już 12 października 2021 roku o godzinie 20:05 na antenie Polsatu.
fot. materiały prasowe Polsat
+1 więcej
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj