Eddie Munson po raz pierwszy pojawił się w serialu Stranger Things w 1. części jego 4. sezonu. Bohater grany przez Josepha Quinna zdążył nawiązać bliską relację między innymi z Nancy (Natalia Dyer), Robin (Maya Hawke) i Stevem (Joe Keery). To właśnie z nimi wyruszył na poszukiwania portalu do drugiego wymiaru, które nie zakończyły się dla niego korzystnie. Po przejściu do świata Vecny gitarzysta rockowy z liceum w Hawkins wpadł prosto w pułapkę potwora. Dzięki jednej z wypowiedzi aktora można domyślić się, jak potoczą się losy bohatera w kolejnych odcinkach serialu.

Stranger Things - dalsze losy Eddiego

Na początku 1. części 4. sezonu serialu Stranger Things, Eddie przyjaźnił się między innymi z cheerleaderką Chrissy (Grace Van Dien). Po jej nagłej śmierci licealista szybko przekonał się, że w Hawkins kryje się wiele przerażających tajemnic. W celu poznania sekretów na temat drugiego wymiaru, przez który miasteczko od długiego czasu nie zaznało spokoju, gitarzysta zgodził się towarzyszyć ekipie dobrych znajomych Jedenastki (Millie Bobby Brown) w nieprzewidywalnej przygodzie. Pod koniec 1. części sezonu losy Eddiego stanęły pod znakiem zapytania po tym, jak wraz z Nancy i Robin ruszył na ratunek Steve'owi, uwięzionemu w niezwykle niebezpiecznym świecie Vecny. Bohater Josepha Quinna musiał między innymi stanąć do walki z tak zwanymi Demobatami, czyli latającymi odsłonami serialowego potwora, Demogorgona.  Nowy członek obsady serialu Stranger Things, Joseph Quinn, udzielił wywiadu portalowi Inverse, w którym opowiedział o swoim bohaterze. W pewnym momencie rozmowy dał  jasno do zrozumienia, że widzowie mogą liczyć na kontynuacje wątku Eddiego w 5. sezonie serialu, co oznacza, że ten najprawdopodobniej nie umrze. Według aktora to właśnie w finałowej odsłonie produkcji miałaby zapoczątkować się przyjaźń pomiędzy jego postacią a Jonathanem Byersem (Charlie Heaton):
Będziemy na to naciskać w następnym sezonie.
1. część 4. sezonu Stranger Things jest dostępna na Netflixie. Z kolei jego 2. część pojawi się na platformie 1 lipca 2022 roku. 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj