Thelma i Louise znowu razem! Aktorki, które wcieliły się w główne role, spotkały się przy okazji imprezy charytatywnej w Los Angeles. Może trudno w to uwierzyć, ale w tym roku produkcja Ridleya Scotta świętuje swoje 30. urodziny. Nie tylko obecność Susan Sarandon i Geeny Davis była atrakcją wieczoru. Na wydarzenie zostało udostępnione kultowe auto, które pojawiło się w filmie - Ford Thunderbird z 1966 roku w turkusowym kolorze. W związku z tym aktorki postanowiły odtworzyć kultowe kadry z Thelmy i Louise, w tym scenę pocałunku.

Thelma i Louise: Sarandon i Davis odtwarzają kultowe kadry

Na wydarzenie aktorki założyły korespondujące ze sobą koszulki. Napis na t-shircie Davis brzmiał "Jestem jej Thelmą, ona moją Louise", a Sarandon "Jestem jej Louise, ona moją Thelmą". Aktorki nie tylko wspominały prace przy produkcji, a potem jej odbiór, ale postanowiły również zapozować do zdjęć, w których odtworzyły kultowe kadry. To na przykład scena pocałunku czy kultowego selfie. Zresztą zobaczcie sami, panie się fantastycznie bawiły.

Jak aktorki wspominają czas pracy nad produkcją? Sarandon powiedziała:

Na początku myślałam, że to film kowbojski z kobietami i ciężarówkami i będzie to świetna zabawa. Ridley jest świetnym reżyserem i to zabawny scenariusz. Zupełnie nie doceniłam, że wchodzimy na terytorium zajmowane przez białych heteroseksualnych mężczyzn. Obrazili się i oskarżyli nas o gloryfikację morderstwa, samobójstwa i dziecinadę. Nie wydawało się to wielką sprawą, wydawało się, że to niezwykłe, że w filmie pojawi się kobieta, z którą można się zaprzyjaźnić. Normalnie, jeśli w filmie były dwie kobiety to z jakiegoś powodu musiały się nienawidzić.
Z kolei Devis przypomniała, że prasa wtedy uważała, że Thelma i Louise otworzy drogę filmom, w którym to kobiety będą odgrywały główną rolę.
Myślę, że usiądźmy wygodnie i poczekajmy, aż nastąpi ta cała magiczna zmiana. Wciąż czekamy. Tak się naprawdę nie stało. Wygląda na to, że mniej więcej co pięć lat pojawia się kolejny film z udziałem kobiet, który jest wielkim hitem, a ludzie mówią: „Cóż, teraz na pewno wszystko się zmieni”, a tak naprawdę się nie zmieniło. [...] Uświadomiłam sobie jak niewiele możliwości dajemy kobietom, aby wyjść z filmu z poczuciem siły dzięki kobiecym bohaterom. Mężczyźni dostają to w każdym filmie, który oglądają. To sprawiło, że naprawdę pomyślałam o tym, co kobiety na widowni będą od teraz myśleć o mojej postaci i sprawiło, że zapragnęłam grać role, w których mogłabym czuć się dobrze w kwestii wyborów jakich dokonuje postać.
Warto przypomnieć, że Sarandon i Davis nie były pierwszym wyborem producentów do tytułowych ról. O tym kto chciał lub miał szanse zagrać w produkcji przeczytacie w artykule strefy Lekkie portalu naEKRANIE.pl. 
Przypomnijmy, że Thelma i Louise ma na koncie 20 nominacji do różnych nagród branżowych i film zdobył m.in statuetkę Oscara za Najlepszy scenariusz oryginalny. Do nagrody Amerykańskiej Akademii Filmowej nominowane były jednocześnie Sarandon i Davis w kategorii Najlepsza aktorka pierwszoplanowa.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj