Kiedy kręciłam mój pierwszy film, w którym zagrałam główną rolę, byłam bezdomna. Za zrobienie filmu mieli mi zapłacić 1200 dolarów. Nie byłem w związku zawodowym. To nie był film związkowy, więc nic nie mogłam nic na to poradzić. Nigdy mi nie zapłacili. Nigdy nie zapłacili mi ani grosza. Producenci dali mi 10 płyt DVD i powiedzieli: „Sprzedaj je. Powodzenia." Nigdy nie obejrzałam tego filmu.
Aktorka przyznała też, że wciąż martwi się o swój dobrobyt:
Zaczęłam się zastanawiać, jak wygenerować bogactwo, które przetrwa. Najszybszym i pierwszym sposobem, żeby to zrobić, jest zakup ziemi. Więc zanim w ogóle dotarliśmy do drugiego sezonu The Carmichael Show, kupiłam dom. (...) Czek za Laski na gigancie był ostatnim czekiem. Ludzie mówili mi, żebym wydała te pieniądze w inny sposób, ale ja przeznaczyłam je na spłatę domu, bo zawsze bałam się, że znów będę bezdomna. Teraz mam nadwyżkę pieniędzy, ale wciąż boję się, że znów będę biedna. Przy każdym filmie, który kręciłam, kupowałam po prostu kolejny kawałek ziemi lub dom.
Laski na gigancie były hitem kasowym 2017 roku i przyniosły 140 milionów dolarów zysku przy budżecie wynoszącym 19 milionów dolarów. W jednym z wywiadów aktorka przyznała, że za swoją rolę otrzymała wypłatę w wysokości 80 000 dolarów. Obecnie jej wartość netto szacowana jest na 8 milionów dolarów.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj