Władca Pierścieni: aktorzy kpili z występu Golluma?
Seria Władca Pierścieni w reżyserii Petera Jacksona zdobyła ogromne uznanie widzów oraz wielu krytyków filmowych. Dzięki temu ma na swoim koncie liczne prestiżowe statuetki, w tym między innymi Oscara za najlepsze efekty specjalne. Wlicza się do nich chociażby postać Golluma, czyli kreatura, która niegdyś była hobbitem, podobnie jak Frodo (Elijah Wood), Sam (Sean Astin), Pippin (Billy Boyd) oraz Merry (Dominic Monaghan). Gollum robi wszystko, aby dotrzeć do Jedynego Pierścienia. Choć przez wielu widzów bohater jest uważany za kultową postać i zapewne nie wyobrażają sobie, aby jego ekranowa odsłona wyglądała inaczej, członkowie obsady nie byli do końca przekonani do występu Andy'ego Serkisa. W wywiadzie dla magazynu British GQ odtwórca Golluma z Władcy Pierścieni wspomniał, że kiedy miał na sobie kostium do przechwytywania ruchu, bywał obiektem kpin ze strony starszych aktorów. Jeden z kolegów z planu podobno stwierdził, że nie chciałby być na miejscu Serkisa, ponieważ jego zdaniem wykorzystywanie nowych technologii oznacza koniec zawodu aktora:Kiedy wyszedł Władca Pierścieni, ludzie dosłownie pytali: „Kim jest ta postać? Czy jest tancerzem? Czy on jest akrobatą?”. Starsi aktorzy mówili mi: „Nigdy nie zobaczysz, jak robię przechwytywanie ruchu. To oznacza koniec naszego zawodu.” Dosłownie słyszałem, jak ktoś to powiedział. Było wiele żartów na ten temat. W Saturday Night Live były takie rzeczy z ludźmi w kostiumach z przyczepionymi piłeczkami do ping-ponga. Było to godne wyśmiewania - i słusznie.
Wszystkie filmy z serii Władca Pierścieni z Andym Serkisem w roli Golluma są dostępne na platformie HBO Max.
Władca Pierścieni - jak powstał Gollum?
Poniżej możecie zobaczyć filmik o tym, jak powstał Gollum:AI pokazało Władcę Pierścieni w wersji studia Ghibli
Gollum w tej odsłonie wygląda naprawdę przerażająco.To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj