Suwałki, koniec lat siedemdziesiątych. Porucznik Ada Krzesicka zostaje przeniesiona z Warszawy do pracy w suwalskiej komendzie. Oficjalnie – wsparcie mniejszych komend ówczesnej milicji, a nieoficjalnie – wydał się jej romans z przełożonym. Ambitna Ada nie czuje się dobrze w tak spokojnym miejscu, gdzie głównie aresztuje się uczestników bójek lub szuka złodziei węgla i ziemniaków. Kobieta topi swój żal w alkoholu do dnia, w którym dostaje informację, iż znaleziono okaleczone ciało młodej kobiety. Milicja wszczyna dochodzenie. Kiedy pojawia się kolejne ciało wszyscy zaczynają sobie zdawać sprawę z tego, iż w ich okolicy pojawił się seryjny zabójca. Rozpoczyna się wyścig z czasem – im szybciej znajdą podejrzanego, tym mniej kobiet zginie.             Już od początku śledztwa Ada Krzesicka przedstawiona jest jako twarda kobieta, która nie zadowala się półśrodkami czy półprawdą. Eliminując kolejnych podejrzanych drąży w ich życiorysach, a tu okazuje się, że nie ma ludzi krystalicznie czystych i każdy ma coś na sumieniu lub nieciekawe epizody w przeszłości. Ada jest bezkompromisowa, ambitna i równie wytrwała w poszukiwaniu sprawcy. Nie zraża ją fakt, iż jest jedyną kobietą w suwalskiej milicji. Potrafi przeciwstawić się nawet nowemu przełożonemu, który usilnie broni osób pojawiających się w jej kręgu podejrzanych – kolegów, członków rodziny lub byłych współpracowników. Ada postrzegana jest jako milicjantka z powołania z wysokim poziomem sprawiedliwości. Bardzo ufa swojej wrodzonej intuicji i nie ustaje w poszukiwaniach, dopóki nie ma stuprocentowej pewności, iż schwytali prawdziwego sprawcę.
Źródło: Burda Książki
            Bestia to typowy kryminał oparty na schemacie ciało – śledztwo – rozwiązanie. Epilog wprowadza nas w klimat całej książki: odrobinę mroczny, chwilami brutalny, a czasem wręcz obrzydliwy. Całość została skomponowana przez Olgę Sawicką rewelacyjne – niczego nie brakuje, ale też niczego nie jest za dużo. Można odnieść wrażenie, iż książka jest perfekcyjnie dopracowana. Realizmu fabule dodają wzmianki o prawdziwych seryjnych mordercach tamtego okresu: o Karolu Kocie i Zdzisławie Marchwickim znanym jako  „Wampir z Zagłębia” . Akcja powieści umieszczona jest w 1976 r. i tu pokłon dla autorki za rewelacyjne oddanie klimatu drugiej połowy lat siedemdziesiątych, co wyraźnie widać w mowie i zachowaniu ludzi. Ciekawostką jest fakt, iż książka stanowi podstawowy element fabuły serialu Pułapka emitowanego przez TVN.
            Bestia jest lekturą z gatunku tych, od których nie można się oderwać. Czyta się ją na zasadzie  „jeszcze jeden rozdział” , „jeszcze jeden rozdział” i nie wiadomo, kiedy dobijamy do końca. A zakończenie bardzo intrygujące i wcale nie tak oczywiste. Fani kryminalnych historii na pewno nie będą rozczarowani.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj