Najważniejszy wątek serialu BrzydUla 2, czyli ten dotyczący rozwodu Dobrzańskich, wydaje się być już nieco nużący. Sytuacja w związku Uli i Marka nie jest dla widzów specjalnie atrakcyjna, ponieważ wszyscy miłośnicy produkcji TVN zdają sobie sprawę, że cokolwiek by się wydarzyło, to Dobrzańscy i tak muszą się pogodzić. W związku z tym fani serii jedynie czekają, aż wreszcie to nastąpi. Oczywiście scenarzyści starają się urozmaicić widzom okres oczekiwania na ponowne zejście głównych bohaterów, jak np. 125. odcinku za sprawą kłótni Dobrzańskich, wciąż jednak nie jest to porywający wątek. Widzimy teraz wyraźnie, że zdecydowanie bardziej atrakcyjnie i ekscytująco dla widzów wypadała relacja pomiędzy Dobrzańskimi w pierwszej części sezonu, kiedy zagrożeniem dla ich małżeństwa była Nadia. Wtedy mieliśmy do czynienia z tajemnicą, którą chcieliśmy poznać. Obecnie zaś znamy już jedyny prawdopodobny finał kontaktu Uli i jej męża. Nieco więcej emocji dostarczają nam sceny rozgrywające się w F&D. Na horyzoncie pojawiają się możliwe problemy z rozbuchaną wizją Miro i Sławo, ale na rozwój tego wątku przyjdzie nam jednak jeszcze chwilę zaczekać. Kolekcja jest przecież na dopiero na początkowy etapie. Najjaśniejszym punktem tego odcinka był występ Turka, któremu, po wejściu do zarządu, woda sodowa uderzyła do głowy. Ciekawi, jakie będą dalsze kroki na drodze jego przemiany. Wygląda bowiem na to, że w wątku Turka wreszcie coś może ulec istotnej zmianie – nastał najwyższy na to czas. 125. odcinek serialu BrzydUla 2 wypadł dość przeciętnie – szczególnie w porównaniu do ostatnich ekscytujących epizodów z udziałem Francesca. Wątki Ani czy Miro i Sławo mogą jednak interesująco się rozwinąć w kolejnych odsłonach. Jest więc na co czekać.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj