BrzydUla 2 rozpoczyna nowy tydzień z przytupem, oferując sporo ciekawych i zabawnych wydarzeń.
BrzydUla 2 pokazuje ciekawą sytuację z potencjalnymi wakacjami Dobrzańskich. Twórcy lawirują postacią Marka, dając do zrozumienia, że nie ma nic na rzeczy, ale widzowie doskonale wiedzą, że to zmyłka. Dobrze jest widzieć Ulę przez chwilę szczęśliwą i bez ciągłych podejrzeń o zdradę i kłamstwa, zwłaszcza gdy weźmiemy pod uwagę sceny z atakiem paniki. Bohaterka nie jest w dobrym stanie emocjonalnym i psychicznym, więc to zaczyna działać na niekorzyść serialu, bo Marek swoim ukrywaniem prawdy, jakakolwiek by nie była, do tego się przyczynia i tym samym staje się postacią negatywną w całej historii.
Wszystko dobrze komplikuje się w kluczowej scenie współpracy Uli z Nadią, która pokazuje, że dziewczyny mogą działać dla dobra firmy. To duży plus, bo znika niepotrzebna wrogość, a mniemam, że nadal żadnego romansu nie ma. Jest jakaś tajemnica i trudno orzec, z czym ona ma związek, ale nie ze zdradą. W to szczerze wątpię. Gdy jednak na końcu wychodzi na jaw kłamstwo z wakacjami, sytuacja staje się poważniejsza, bo skoro bohater posuwa się do takich decyzji, by ukryć prawdę, musi być coś większego na rzeczy. Obawiam się, że gdy widzowie poznają tę odpowiedź, może być to z dużej chmury mały deszcz.
Dobrze wypada wątek Adama Turka, który zaczyna mieszkać z Bożenką. To doprowadza do sprawnego wykorzystania motywu komedii pomyłek. Cała sytuacja z tą rozmowa w firmie bawi, choć jest to wręcz banalny motyw komediowy, który wydaje się żywcem wyjęty z podręcznika, ale działa lepiej niż powinien dzięki fantastycznemu Łukaszowi Simlatowi. Ten aktor powinien dostać więcej ról komediowych, bo świetnie się sprawdza i
BrzydUla 2 jest tego absolutnym dowodem.
Ciekawie robi się u Maćka i Anny. Wątek zdrady nareszcie dobiega końca i poznajemy prawdę o sytuacji bohaterki w firmie. Takim sposobem
BrzydUla 2 stara się wprowadzić aktualny i ważny społecznie wątek molestowania seksualnego w miejscu pracy, a tutaj widzimy jak „koczkodam” obmacuje kobietę, więc przekracza wszelkie granice. Na razie jest to prosty motyw, ale przemyślany i z potencjałem na więcej.
BrzydUla 2 dobrze rozpoczyna tydzień, bo jest trochę humoru oraz ciekawy rozwój historii. Kwestia interesów Violi coraz bardziej zapowiada się na totalną katastrofę.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h