W najbliższy poniedziałek na polskim National Geographic startuje czwarty sezon programu motoryzacyjnego Car S.O.S. Przedpremierowo recenzujemy nowy odcinek, w którym bohaterowie usiłują odrestaurować Volvo P1800 – samochód znany m.in. z popularnego serialu Święty.
Programy motoryzacyjne są w telewizji bardzo pożądanym towarem, jednak każdy z nich ma jeden podstawowy problem: nie jest brytyjskim Top Gear. Dziś, gdy czekamy na nowy sezon programu BBC oraz na autorski projekt Jeremy’ego Clarksona, Richarda Hammonda i Jamesa Maya (na platformie Amazon Studios), warto zwrócić uwagę na produkcję pokazywaną w National Geographic Channel. Car SOS to brytyjski program emitowany już od 2013 roku, który doczekał się dotychczas trzech sezonów. Obecnie rozpoczyna się emisja czwartej serii, a prowadzący i główni bohaterowie show – Tim Shaw i Fuzz Townshend - stają przed naprawdę trudnym zadaniem odrestaurowania prawdziwej legendy dróg: Volvo P1800S z 1964 roku.
Car S.O.S. to program w dużej mierze oparty na chemii prowadzących. Tim Shaw (wielki fan motoryzacji) oraz Fuzz Townshed (wybitny mechanik samochodowy) kolejny raz musieli wznieść się na wyżyny swoich umiejętności i odrestaurować jedno z najbardziej stylowych aut lat 60., jakim jest wspomniane Volvo P1800S. Samochód zakupiony został w 1992 roku przez biznesmena Petera, który samodzielnie chciał go odrestaurować. Niestety doznał wylewu, który znacznie ograniczył jego normalne funkcjonowanie, a samochód na długi czas wylądował w garażu.
Peter to tak naprawdę główny bohater odcinka – człowiek o wielkim sercu, który naprawianiem i odrestaurowywaniem samochodów zajmował się od lat. Traktował to jako hobby, a Volvo P1800 chciał zająć się po przejściu na emeryturę. Wspomniany wylew przeszkodził mu w planach i w tym miejscu do gry wchodzi Tim oraz Fuzz. Pokryty rdzą i kompletnie rozebrany pojazd trafia na lawetę, a następnie do warsztatu prowadzących, gdzie ruszają prace nad przywróceniem maszyny do żywych.
Fot. National Geographic ChannelCar S.O.S. pozostaje programem o jasnym schemacie, który nie powinien zaskoczyć widzów znających poprzednie odcinki. Gdy Fuzz mozolnie pracuje nad odbudową mocno zniszczonego pojazdu, Tim wybiera się na przejażdżkę podobnym Volvo P1600, a także sięga po poradę u mechaników zajmujących się sprzedażą tego rodzaju maszyn. Jednak chyba najciekawszym elementem odcinka jest rozmowa Tima z Sir Rogerem Moore'em, czyli aktorem odgrywającym główną rolę w serialu The Saint. Volvo P1800S stało się sławne m.in. dzięki tej produkcji telewizyjnej, w której główny bohater poruszał się wspomnianym pojazdem.
Jak to w tego typu produkcjach bywa, bohaterowie programu kolejny raz dali radę. Volvo P1600S zabrane z garażu Petera wygląda jak nowe, a właściciel samochodu może w końcu zasiąść za jego kierownicą. Car S.O.S. to produkcja idealna dla miłośników samochodów, w szczególności dla ludzi lubiących starsze pojazdy, ale też dobrze znających się na motoryzacji. Volvo P1600S to jednak tylko jeden z bohaterów odcinka - liczą się też ludzie, którzy bezinteresownie przez wiele lat oddawali się swojej pasji, a dziś Tim i Fuzz mogli zrobić dla nich coś w zamian.