Ethan Stark to były sierżant armii amerykańskiej, który z dnia na dzień, w trakcie prowadzenia bitwy, wyrósł na dowódcę głównych sił zbrojnych USA na Księżycu. Jako zwykły sierżant, Stark zwykł w dość dosadnych słowach opisywać swoich dowódców, często udając także, że nie słyszy wydawanych przez nich rozkazów. W najśmielszych snach nie przypuszczał, że może znaleźć się na ich miejscu. Teraz, dość nieoczekiwanie, będzie musiał sam sprawdzić, jak poradzi sobie w tej nowej roli.

Nowa pozycja to nie tylko nowe przywileje, ale także nowe wyzwania. Fotel w centrum dowodzenia wydaje się bardziej miękki, a praca w wygodnym biurze lepsza niż przemierzanie bezkresnych równin Srebrnego Globu. Czy żołnierz z krwi i kości, jakim niewątpliwie jest Ethan Stark, będzie w stanie spokojnie usiedzieć przed ekranem komputera, gdy jego niedawni koledzy z drużyny nadadzą szarym, piaskom Księżyca ciemno-rdzawą barwę krwi? Czy istnieje szansa na znalezienie nici porozumienia, pomiędzy oderwanym od frontu dowódcą, a wykrwawiającym się na polu walki żołnierzem? Nie można też zapominać o głównym sztabie wojsk na Ziemi, który za wszelką cenę będzie chciał odzyskać pełną kontrolę nad zbuntowanym wojskiem.

John J. Hemry to specjalista od space opery i konsekwentnie trzyma się tego gatunku. Fabuła Trylogii Starka nie koncentruje się wbrew pozorom na samych działaniach wojennych, lecz przede wszystkim na wewnętrznych przeżyciach i transformacji głównego bohatera. Jako były oficer United States Navy w stanie spoczynku autor doskonale wie, jakie emocje towarzyszą żołnierzom na różnych szczeblach kariery i prawdopodobnie w trafny, acz nieco przerysowany sposób przedstawia problemy, które w armii są chlebem powszednim.

Dowództwo Starka, to pozycja przede wszystkim dla fanów gatunku. Nie jest to może książka z najwyższej półki, ma lepsze i gorsze momenty, ale w ostatecznym rozrachunku czyta się ją całkiem przyjemnie. Niektóre przemyślenia głównego bohatera, jak np. "Nie czujesz się trochę odpowiedzialna za to wszystko, Matko Ziemio? Za to, że pozwoliłaś wyruszyć swojemu potomstwu na inne planety? Moim zdaniem powinnaś", chyba lepiej pominąć milczeniem.

[image-browser playlist="593949" suggest=""]

Autor: Jack Campbell
Wydawca:
Fabryka Słów
Liczba stron: 394

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj