O książkach Aneta Jadowska można usłyszeć różne opinie, nie da się jednak ukryć, że stworzyła sobie świat, który daje jej spore możliwości zaludniania bohaterami, systemami mitologicznymi, magią wszelkiego rodzaju, a to wszystko opakowane w książki uwielbiane przez fanów. Ostatnio wróciła ze zbiorem opowiadań skoncentrowanych na okresie od Halloween do Bożego Narodzenia, stawiając przed swoimi bohaterami zróżnicowane wyzwania, od zabawnych (jak sąsiadowanie zmiennokształtnych, rysia i wilczycy) do groźnych (wyprawa po artefakty dające władzę na światem). A wszystko w atmosferze świątecznej, nawet jeśli święto jest pogańskie i tylko przypadkiem wypada w tym samym terminie co Boże Narodzenie. Opowiadania w zbiorze są zróżnicowane tematycznie – znajdzie się kryminał z nutką thrillera politycznego (kto powiedział, że w świecie magicznym polityka nie występuje?), motyw zemsty, uświadamianie starożytnego boga o pewnych aspektach technologicznych współczesnego świata, rodzinne relacje (z całym dobrodziejstwem inwentarza) i nawiązywanie więzi. Historie Nikity są w większości retrospektywne, uzupełniają detale dotyczące jej przeszłości. Dora to już bohaterka po przejściu wszystkich przygód znanych z heksalogii, z kolei Malina wyrasta na coraz ciekawszą postać jako młoda wiedźma usiłująca pogodzić swoje dziedzictwo i współczesne życie. Ciekawie rozwija się opowiadanie „Jak pies z kotem”, które na bazie konfliktu sąsiedzkiego rozgrywa coś między flirtem a wojną międzygatunkową, a umiejscowione jest na poboczu głównych fabuł rozgrywanych w seriach Jadowskiej.
Źródło: SQN
Większość opowiadań skupia się na żeńskich postaciach i autorka nie odmówiła sobie wielu komentarzy społecznych dotyczących kobiet i ich wyborów życiowych. Jej bohaterki otwarcie wyrażają frustrację spowodowaną oczekiwaniami, których nie mogą spełniać, widoczne są konflikty dotyczące pomysłu na życie – to sprawia, że te wiedźmy czy inne magiczne istoty są bliższe przeciętnej czytelniczce, bo dzielą z nią te same problemy i przemyślenia. Opis świętowania całego rodu wiedźm, który w najogólniejszym zarysie nie różni się od Wigilii w każdej dużej rodzinie – to sprawia, że mimo swojej magii bohaterowie są ludzcy.
Dynia i jemioła. Nietypowe historie świąteczne to z pewnością zbiór, który fanom twórczości Jadowskiej przypadnie do gustu, natomiast pozostali czytelnicy mogą zapoznać się ze specyficznym stylem autorki, pełnymi garściami czerpiącej odniesień do popkultury, tworzącej lekką lekturę mówiącej do czytelnika jak do wypróbowanego przyjaciela.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj