Tradycyjnie, zacznijmy od pudełka. Ozdobione wizerunkami zwierząt prezentuje się bardzo ładnie, zresztą ogólnie wygląd gry jest bardzo przyjemny dla oka. Zarówno plansza przedstawiająca Ziemię, jak i karty, na których znajdują się poszczególne zwierzęta zrobione są kolorowo i z dbałością o szczegóły. Zdarzają się drobne błędy, jednak nie wpływają one mocno na odbiór gry (choć mogą pojawić się problemy później bo gra pokazuje nieco inny podział świata niż nauczyciele w szkole). Trochę gorzej wypada Fauna jeśli chodzi o wykonanie – planszy czy znacznikom nie mam nic do zarzucenia, natomiast karty.. cóż, same w sobie nie są wytrzymałe, a przez wzgląd na ich nietypowy rozmiar może być ciężko dobrać do nich koszulki. Biorąc pod uwagę, że Fauna jest przede wszystkim grą edukacyjną i grać w nią będą również dzieci, karty powinny być lepiej przemyślane pod względem odporności. Jeśli chodzi o ułożenie w pudełku, tu nie mamy się o co martwić – na wszystko znajdzie się miejsce i nic nie będzie nam latać podczas przenoszenia czy układania gry. Jak wspomniałem, Fauna jest grą edukacyjną skierowaną zarówno do dzieci, jak i do dorosłych. Minimalny wiek gracza to 10 lat. I nic dziwnego, bo niektóre pytania naprawdę potrafią być trudne, zwłaszcza jeśli chodzi o jakieś dziwaczne egzotyczne zwierzęta. Na szczęście jest podział na trudniejsze i łatwiejsze zwierzęta, więc możemy grać z młodszymi zawodnikami (lub takimi, którzy biologię mieli już dawno i nie wszystko już pamiętają). Liczba graczy sugerowana przez twórcę to od 2-6, jednak najlepiej gra się w cztery osoby (grając w dwie mamy po prostu quiz wiedzy o zwierzakach, ciężko jest strzelać). Zasady są banalnie proste, dlatego też nie będzie problemu z wytłumaczeniem reguł  graczowi. Każdy z nich dostaje sześć kostek (7 kostka ustawiona zostaje od razu na pozycji „Start”). Za pomocą kostek obstawiamy wielkość stwora, miejsce występowania i np. długość ogona. Przy większej liczbie graczy możemy wspomagać się ich wiedzą, wybierając podobne odpowiedzi (należy jednak uważać, bo przeciwnik też może nie mieć pojęcia, co robi!). Rozgrywka, wedle informacji z pudełka, to 45-60 minut, acz jeśli będziemy grać w pełnym składzie, czas gry może się przedłużyć. Co ciekawe, już w trakcie gry okazuje się, że samo zwycięstwo nie jest najważniejsze. Zamiast tego można oczekiwać naprawdę wielu śmiechów, co może wydawać się dziwne, biorąc pod uwagę, że to gra edukacyjna! Próby przypomnienia sobie poszczególnych długości, przyrównywanie potencjalnego zwierza do np. pudełka, książki czy (w naszym przypadku) chochli do zupy, naprawdę wzbudza ogólną wesołość Fauna jest świetną grą edukacyjną, która zainteresuje zarówno dzieci, jak i dorosłych. I choć pojawia się w niej dużo śmiechu, z pewnością pomoże też utrwalić sobie informacje odnośnie do zwierzaków z całego świata (w grze występuje ich 360!). Choć to ogromna liczba, brakuje jakichś dodatków do gry, bo po jakimś czasie wiele informacji na temat zwierzaków będziemy już znać na pamięć (edukacyjnie jest to oczywiście dobre, ale gra po jakimś czasie będzie się nudzić). Niestety na dodatki nie ma raczej szans. Niemniej, mimo kilku niewielkich mankamentów, Fauna to świetna gra, która, korzystając z wyświechtanego sloganu, „uczy i bawi”. Polecam zarówno miłośnikom biologii, jak i tym, którzy z różnych powodów chcą się w niej podciągnąć. + Uczy przez zabawę; + trafia do niemal wszystkich grup wiekowych; + nieskomplikowane zasady. - Niewielkie błędy w mapie; - zwierzęta w końcu się skończą, brak dodatków.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj