Gnat to nagrodzona wianuszkiem prestiżowych nagród, złożona z pięćdziesięciu pięciu zwartych zeszytów, komiksowa seria fantasy przeznaczona dla młodszych czytelników. Amerykański artysta, Jeff Smith umiejętnie połączył ze sobą: heroic fantasy, baśniową estetykę, opowieść przygodową, slapstickowy humor, wzruszającą przypowieść o przyjaźni, miłości i braterstwie. Chwała niezawodnemu wydawnictwu Egmont Polska za wprowadzenie owego gorącego tytułu na rodzimy rynek. Przygotujcie się na wciągające perypetie walecznego Chwata Gnata i jego dwóch wyrazistych kuzynów.
W Bone, vol. 1 z trzech opasłych tomów poznajemy głównych bohaterów tego świetnie skrojonego cyklu. Protagonistą zwariowanej historii jest wspomniany Chwat Gnat – biały, pocieszny stworek o złotym sercu, wielkiej charyzmie, odwadze i naturze prawdziwego awanturnika. Chwat wraz z pobratymcami zostaje wygnany z rodzimego królestwa i zmuszony do wycieńczających wędrówek po niesprzyjających, niepoznanych krainach. W wyniku nagłej inwazji plagi szarańczy, Gnat zostaje rozdzielony ze swymi kuzynami. Trafia tym samym do Doliny – miejsca zamieszkałego przez ludzi oraz magiczne stwory, choćby gadające zwierzęta czy pradawne smoki. To właśnie tutaj będzie rozgrywać się akcja recenzowanego dzieła i to tu Chwat pozna piękną, dobroduszną Zadrę, w której po uszy się zakocha. Przeżyje także szereg niebezpiecznych przygód.
Dobre zdanie można powiedzieć praktycznie o każdej z wykreowanych przez Jeff Smith postaci. Obok już opisanego Chwata, na słowa uznania zasługują kreacje jego współplemieńców. Kant Gnat ma w sobie wiele z kultowego Sknerusa McKwacza. To pyszny i zarozumiały cwaniaczek, nieustannie poszukujący (nie zawsze legalnej) okazji do szybkiego wzbogacenia się. Najlepiej jest to widoczne podczas szaleńczego wyścigu krów, którą to uroczystość Kant próbuje wykorzystać do własnych zysków. Równie interesująco wypada Chichot Chwat – zabawny, wyszczekany i denerwujący osobnik w charakterystycznej kamizelce i niebieskim kapeluszu, nieustannie palący cygara i strojący żarty z innych.
Z ludzkich postaci, oprócz troskliwej Zadry, wyśmienicie prezentuje się jej waleczna babcia Rose Ben oraz jej dawny adorator, rosły Lucius – właściciel karczmy Baryłkowa Ostoja. Dodajmy do tego czerwonego smoka, z niewyjaśnionych powodów pilnującego Chwata, parę pechowych szczurostworów, ich rozjuszonych sojuszników oraz enigmatycznego maga, a otrzymamy cały wachlarz charakterystycznych postaci.
W komiksie znajdziemy zarówno sceny tryskające humorem słownym i sytuacyjnym (wyścig krów, w której bierze udział babcia Rose), jak również epizody, pełne grozy, dramatu i mroku (ataki szczurostworów czy występy władającego rojem szarańczy czarnoksiężnika). Pojawia się także pradawna legenda, historia zaginionej księżniczki oraz nawiązania do znanych komiksów i książek (vide: uwielbiany przez Chwata Moby Dick czy uniwersum Kaczora Donalda legendarnego Carla Banksa).
Serię Gnat należy uznać za komiks szyty na miarę. Interesująca opowieść o potędze uniwersalnych wartości (miłość, poświęcenie, rodzina, etc.), głębokiej chęci przeżywania nowych przygód i eksploracji nieznanego. Udanie wyglądają proste, kreskówkowe rysunki Smitha, przede wszystkim zadziwia wygląd poszczególnych postaci, konstrukcja fantastycznego świata oraz iście fantasmagoryczne istoty i żywa kolorystyka, autorstwa Steve’a Hamakera. Seria godna wszystkich otrzymanych nagród Eisnera i Harveya. Oklaski.