Normal 0 21 false false false PL X-NONE X-NONE /* Style Definitions */ table.MsoNormalTable {mso-style-name:Standardowy; mso-tstyle-rowband-size:0; mso-tstyle-colband-size:0; mso-style-noshow:yes; mso-style-priority:99; mso-style-qformat:yes; mso-style-parent:""; mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt; mso-para-margin-top:0cm; mso-para-margin-right:0cm; mso-para-margin-bottom:10.0pt; mso-para-margin-left:0cm; mso-pagination:widow-orphan; font-size:11.0pt; font-family:"Calibri","sans-serif"; mso-ascii-font-family:Calibri; mso-ascii-theme-font:minor-latin; mso-fareast-font-family:"Times New Roman"; mso-fareast-theme-font:minor-fareast; mso-hansi-font-family:Calibri; mso-hansi-theme-font:minor-latin; mso-bidi-font-family:"Times New Roman"; mso-bidi-theme-font:minor-bidi;}
Epizod „The People Will Hear” został całkowicie zdominowany przez wątek procesu w sprawie morderstwa Alejandra. Tym razem scenarzyści postanowili ukazać jak cała sytuacja wpływa na stan psychiczny bohaterek i ich wzajemne relacje. Było to bardzo dobre posunięcie, które nadało całemu epizodowi interesującego wyrazu i pozwoliło jeszcze bardziej zbliżyć się do gospodyń z Wisteria Lane. Aż strach pomyśleć, że to już prawie koniec. Na uwagę zasługuje tutaj bez wątpienia moment nocnego spotkania, podczas którego Susan i Lynette mają pretensje do Gaby o brak wyrzutów sumienia.
[image-browser playlist="602574" suggest=""]
©2012 ABC
Postawa Gabrielle została przedstawiona w ciekawy sposób. Po raz kolejny w bolesny sposób uświadomiła sobie, że jej próżność negatywnie wpływa na losy innych ludzi. Sytuacja, w której gani Juanitę za zbitą figurkę wyraźnie dała jej do zrozumienia, że wymaga od Bree bardzo wiele. Jednak najbardziej poruszyła mnie scena w sklepie, kiedy broniła honoru przyjaciółki przed dwiema kobietami. Chociaż muszę przyznać, że ostatnia scena epizodu również była bardzo wzruszająca.
Z kolei wydarzenia rozgrywające się na sali sądowej pozwoliły dostrzec jak Bree jest postrzegana przez innych. Zarówno wspierające przyjaciółki, jak i osoby postronne, których punkt widzenia prezentowała strona oskarżenia. Niezwykle emocjonująco wypadła scena, ujawnienia listu samobójczego, ukazującego Bree w niezbyt korzystnym świetle.
W odcinku na uwagę zasługuje również dalszy rozwój losów Lynette i Susan. Pierwsza z nich ponownie uwierzyła w swoje małżeństwo, a druga zdecydowała się na poważne zmiany w swoim życiu. Teraz chyba już nikt nie ma najmniejszych wątpliwości, że Tom wkrótce wróci do żony, a nieporozumienie z Lee bardzo szybko się wyjaśni.
[image-browser playlist="602575" suggest=""]
©2012 ABC
Co do Susan, to mam wrażenie, że wyprowadzi się z Wisteria Lane, wszakże to już niemal koniec całej historii. Poświęcenie dla dobra Julie i zmianę otoczenia uważam za trafny wybór. Córka wspierała ją przez tyle lat, więc najwyższy czas, by zrobiła coś dla niej.
Jedyne czego zabrakło mi w epizodzie, to humor, którego nie było prawie wcale. Jednak potężna dawka emocji w zupełności mi to wynagrodziła. Myślę, że finał będzie należał do Bree, która moim zdaniem jest najbardziej złożoną psychologicznie postacią w tej produkcji. Tęsknił będę jednak za wszystkimi gospodyniami z Wisteria Lane.
Ocena: 9/10