Kraken – recenzja komiksu

Akcja recenzowanego komiksu rozgrywa się w małej rybackiej wiosce, Selalgues. Mieszkańcy tej ponurej mieściny zmagają się z biedą i głodem, spowodowanymi przez słabe połowy i brak pracy w innych gałęziach gospodarki. Na pierwszych stronach wciągającej opowieści poznajemy czternastoletniego Damiena, który pochodzi z przeklętej wioski. W wyniku sztormu ojciec i brat chłopaka zginęli w tragicznych okolicznościach. Zagubiony nastolatek jest święcie przekonany, że   śmierć najbliższych była spowodowana przez atak na łódź mitycznej kreatury, tytułowego krakena. Z tego też powodu chłopak udaje się w długą podróż wprost do mieszkania byłego prezentera telewizyjnego, Serge’a Dougarry’ego. Mężczyzna prowadził niegdyś popularny program, poświęcony stworzeniom zamieszkującym morskie głębiny. Serge lekceważy wyssane z palca historie młodzieńca, pogrążając się w postępującym alkoholizmie i depresji, spowodowanej nagłym rozwodem. Zmienia jednak zdanie, po wizycie zrozpaczonej matki Damienia, dostrzegającej pierwsze symptomy szaleństwa jej ukochanego syna. Dougarry udaje się zatem do Selalgues, aby rozwiać złowróżbne wizje nastolatka, odnośnie ataków morskiego potwora. Na miejscu okazuje się, że nad mieszkańcami wioski rzeczywiście wisi jakaś niezdefiniowana klątwa. Coraz częściej bowiem zlęknieni rybacy odkrywają kolejne, makabryczne zwłoki swych pobratymców, w głównej mierze dzieci. Serge rozpoczyna śledztwo, mające na celu odkrycie sprawcy owych mordów. Tymczasem bogobojni ludzie nieufnie spoglądają na dziwactwa Damiena, posądzając go o całe zło, jakie na nich spadło. Śmierć zbiera swoje krwawe żniwa, a zdesperowani obywatele Selalgues są gotowi na złożenie ofiary, która spowoduje zatrzymanie spirali nieszczęść.  Były dziennikarz musi zatem się spieszyć – stawką w tej piekielnej rozgrywce jest życie małoletniego odmieńca. Emiliano Pagani w nowatorski sposób opowiada o roli jednostki w małej społeczności, marginalizacji i nienawiści do osób innych, niemieszczących się w sztywno określonych normach. Koncentruje się również na desperacji prostego, zaślepionego ludu, utracie dziecinnej niewinności oraz różnych formach niepoczytalności. Główną zaletą komiksu jest wszechobecna aura strachu, niepewności i chronicznego lęku, brutalne twisty fabularne oraz zaskakujący finał pesymistycznej opowieści. Włoski scenarzysta bezbłędnie naszkicował sylwetki poszczególnych postaci; na wyróżnienie zasługują główni bohaterowie świetnie skrojonego dramatu: przeżywający osobiste problemy Serge, Damien o  zwichrowanej osobowości oraz jego zmizerniała rodzicielka. Na wyróżnienie zasługuje także oszczędna, acz bardzo wymowna i charakterystyczna kreska Bruno Cannucciari. Włoski rysownik doskonale ukazał wychudzonych, biednych mieszkańców rybackiej wioski, momentami przypominających zombie. Wielkie brawa należą się za ponury wygląd samego miasteczka, a także cmentarzysko zniszczonych kutrów. Niesamowicie wyglądają całostronicowe plansze – artystyczna wizja wioski zaatakowanej przez mityczną bestię to prawdziwa wirtuozeria. Rysunki Włocha są bardzo nastrojowe, klimatyczne, niekiedy nawet przeraźliwe. Atmosferę paniki i grozy potęgują zimne kolory – różne odcienie szarości, zgniłej zieleni i sepii, a także wielce wymowna i zapadająca w pamięć okładka niniejszego dzieła. Kraken to komiks utrzymany w baśniowej estetyce, poruszający ważną problematykę społeczną, ocierający się o melodramat i horror. Kolejna perełka wśród komiksów wydanych przez oficynę Timof Comics w 2018 roku. Morska klątwa, w doskonałej oprawie graficznej. Wyborne.

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)

⇓ ⇓ Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h

Skomentuj