Trzeba jednak od razu wyjaśnić, że tytułowa walka jest tylko metaforą. Podczas gdy Ali zdobywał laury na ringu, musiał też stanąć przed sądem za to, że odmówił służby w Wietnamie. Ali - już od kilku lat wyznający islam i niejednokrotnie powtarzający, że jest przeciwnikiem wojny - został skazany na pięć lat więzienia w zawieszeniu. Oprócz tego odebrano mu pas mistrzowski i zakazano walk na ringu. Sprawa Alego trafiła do Sądu Najwyższego. Była o tyle istotna, że stała się precedensem dla przyszłych procesów. Za kamerą stanął Stephen Frears, reżyser "Tajemnicy Filomeny". Ze swojej pracy wywiązał się z nawiązką, a widzom (nieważne, czy interesują się boksem) zapewnił wiele emocji. O dziwo, w samym filmie nie pokazał za dużo Alego. Obraz oparł na dwóch genialnych aktorach: Franku Langelli i Chritopherze Plummerze. „Najtrudniejsza walka Muhammada Alego” to bowiem opowieść o sędziach, którzy mają zadecydować o losie tytułowego bohatera. Od nich zależy, czy utalentowany amerykański bokser wróci na ring, a walka o dalszą jego karierę to także walka o to, jak ma wyglądać USA. Sędziowie są bowiem reprezentantami narodu – to 9 osób o różnych cechach i poglądach. Emocji dodaje fakt, że sprawa dzieje się, gdy Stany Zjednoczone są podzielone w kwestiach rasowych i w sprawie wojny w Wietnamie. [video-browser playlist="648378" suggest=""] Frears bardzo ciekawie opowiada swoją historię, ale największym atutem jest jednak dobór aktorów. Langella wciela się w republikańskiego sędziego, a Plummer w sędziego, który jest zdecydowanym przeciwnikiem segregacji ze względu na rasę. Nie bez znaczenia w całym sporze jest też postać Kevina Connolly’ego, pracownika biura jednego z sędziów. Ten młody zapaleniec swoją ambicję chce przekuć w sukces, a proces Alego jest dla niego szansą. Reżyser daje nam więc na tacy kilka sytuacji spornych: decyzję Alego o odmowie służby, spór między sędziami, a także wmieszanego w to liberalnego Kevina. Nie można też zapomnieć o podzielonym państwie, które z niecierpliwością czeka na decyzję sądu. Czytaj również: Jason Bourne powróci do kin w 2016 roku. Oto nowa data premiery Stephen Frears w swojej opowieści wykorzystuje wiele argumentów i robi to dobrze, w odpowiednich momentach wyciągając kolejne karty. „Najtrudniejsza walka Muhammada Alego” to skomplikowana, ale dobrze zbudowana historia, którą ogląda się z największą przyjemnością. Choć nie ma tu bokserskiego potu i krwi, to czujemy, że walka, która rozgrywa się w sądzie, ma równie duże znaczenie.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj