Ostatnio rozczarowują pacjenci odcinka, którzy potraktowani są schematycznie i w mało ciekawy sposób. Tym razem skupiono się na zawodowym graczu w dziedzinie gier wideo, który zarabia na tym sporo pieniędzy. Podczas ostatniego turnieju traci skupienie i nieoczekiwanie przegrywa. Sam przypadek wydaje się typowy dla tego typu postaci - uzależnienie, wyczerpanie fizyczne i brak akceptacji problemu. Chociaż udaje się twórcom wprowadzić w wątek choroby gracza zaskakujący element, to nie potrafi on uratować całości. Czemu zawsze dr Dani musi znajdować rozwiązanie podczas olśnienia?

[image-browser playlist="599927" suggest=""]©2012 USA Network

Główny wątek natomiast to już inna bajka, zgoła ciekawsza i bardziej przemyślana. Dr Dani podejrzewa, że zachowanie T.K.'a jest wywołane przez uzależnienie od leków przeciwbólowych. Różne próby udowodnienia problemu nie przynoszą skutku. T.K. pokazuje młodemu Razorowi życie gwiazdy, które nie przypada mu do gustu. Widzimy, jak młody futbolista jest zniesmaczony, gdy T.K. zażywa pigułki jak cukierki. Z jednej strony interesujące ukazanie problemu zawodowego futbolu, który może doprowadzać do skrajnych zachowań i nadużyć statusu. T.K. miewa chwile zapomnienia, oddając się uzależnieniu, które ma rozwiązać wszystkie jego problemy. Jest świadom, że okazanie słabości w czasie przygotowań do sezonu może się źle dla niego skończyć. Z drugiej natomiast szkoda, że znika postać Razora, który jest ciekawym kontrastem dla postaci T.K.'a. Ich braterska relacja mogła przynieść widzom sporo zabawy.

Życie prywatne dr Dani to wielka niewiadoma. Rozstała się z Mattem, ale nie może się od niego uwolnić. Wydaje się, że twórcy będą chcieli zmiękczyć jej serce. Zachowanie ciężarnej przyjaciółki daje jej do myślenia. W wielu scenach wyraźnie widzimy, że Dani zaczyna się wahać. Czyżby jednak kolejne dziecko z mężczyzną, bez którego nie może żyć miało się okazać nie takim złym wyjściem?

[image-browser playlist="599928" suggest=""]©2012 USA Network

Necessary Roughness trzyma poziom, prezentując ciekawą i okraszoną humorem opowieść o psychologii w świecie sportu. Kolejne odcinki oparte na postaci T.K.'a mogą nam przynieść więcej emocji i intrygujących rozwiązań. Oby tylko pacjenci odcinka byli ciekawsi, a serial na tym zyska.

Ocena: 7/10

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj