Podobnie twierdzi Sam, ale Dean, żeby przerwać krępujące milczenie i nerwową atmosferę, która zapanowała między braćmi z powodu Benny’ego, upiera się przy sprawdzeniu miejsca zbrodni. Co ciekawe nie są jedynymi łowcami, którzy się tam pojawili. U celu jest już Garth (w tej roli DJ Qualls), który zmienił się trochę od czasów ich ostatniego spotkania.
[image-browser playlist="596928" suggest=""]©2012 The CW
Jak komentuje Sam, Garth został nowym Bobbym. Po śmierci tamtego oraz zniknięciu Winchesterów ktoś musiał wziąć sprawy we własne ręce, a dawny partner Deana, dysponujący notatkami Singera i wspomnieniami ze współpracy z nim uznał, że jest w stanie się tego podjąć. Nie tylko wypełnia dawną rolę Bobby’ego, odbierając telefony od innych łowców, ale też nosi czapkę zmarłego i naśladuje jego sposób mówienia, co doprowadza Deana do furii. Wiąże się to z przeróżnymi momentami – chwilami zabawnymi, kiedy indziej podnoszącymi adrenalinę, ale także z wzruszającymi.
Kontynuowany jest wątek wspomnień Sama, dzięki któremu poznajemy przeszłość Amelii oraz obserwujemy właściwe początki ich związku. Ważniejsze są jednak momenty, kiedy motyw ten wychodzi – w chwilach konfrontacji braci. Winchesterowie na zmianę unikają się i wyrzucają sobie wzajemnie to, o co mają do siebie żal, zarówno w tych bardziej, jak i w tych mniej oczywistych sprawach.
[image-browser playlist="596929" suggest=""]©2012 The CW
W tle całego odcinka pojawia się wspomnienie wojny secesyjnej. Okazuje się, że na dawnej granicy temat wciąż może być burzliwy, a nawet gdzieniegdzie wiszą dawne flagi, zaś w pamięci mieszkańców pozostały dawne legendy, przez co przyjezdni muszą chwilami uważać na to, co robią czy mówią.
Szósty epizod pokazuje, że nowy sezon „Supernatural” po słabym siódmym naprawdę trzyma poziom. Odcinki są różnorodne, powroty ciekawe, poszczególne odcinkowe fabuły ogląda się z przyjemnością, jednocześnie nie tracąc całkowicie z oczu głównej linii fabularnej. Nie brak ani akcji, ani humoru, ani zaskakujących momentów. Dobrze widzieć ten świetny kiedyś serial znowu w formie!
Ocena: 8,5/10