Na tle rodzinnych sitcomów Growing Up Fisher prezentuje się świeżo i na pewno inaczej. Podobnie jak wiele innych, ten również oparty jest na prawdziwych doświadczeniach twórcy, dlatego też niektóre gagi sprawdzają się wyśmienicie, ponieważ są tak szalone i nieprawdopodobne, że aż śmieszne. Obsadzenie J.K. Simmonsa w głównej roli niewidomego ojca, który przez całe życie udawał, że widzi, to strzał w dziesiątkę. Simmons ma wyśmienity talent komediowy, świetnie sprawdza się w gagach, a jego niepełnosprawność wykorzystywana jest dość subtelnie, dzięki czemu nie ma tutaj uczucia wyśmiewania się, ale raczej pozytywnego śmiania się ze zwyczajnych, codziennych sytuacji. I to właśnie na jego bohaterze opiera się cały serial, a wszystko wokół niego ma jedynie być uzupełnieniem.

Ten fakt jest też problematyczny, bo o ile ojciec to świetna i zabawna postać, tak matka jest schematycznym nieporozumieniem. Jenna Elfman to weteranka seriali komediowych, która momentalnie wzbudza sympatię, ale tutaj twórcy dali jej do zagrania strasznie kliszową i banalną bohaterkę. Kobieta przeżywająca kryzys wieku średniego, która zachowuje się jak nastolatka i chce przyjaźnić się ze swoją córką, to odgrzewany motyw, który dodatkowo nie jest podany w jakimś pomysłowym stylu. Dlatego też wszystkie wątki matki i córki są oklepane, nudne i przewidywalne (szczególnie ten z drugiego epizodu). O śmiechu czy emocjach nie ma tutaj mowy.

[video-browser playlist="634732" suggest=""]

O wiele lepiej sprawdza się młody syn pary bohaterów, który odgrywa znaczącą rolę w obu odcinkach. Ładunek komediowy zapewnia szczególnie w drugim, gdy zaczyna uganiać się za dziewczynami. Więcej jednak w tym emocji, jeśli chodzi o relację z ojcem, która jest interesująca i szalenie wiarygodna. Humor na solidnym poziomie.

Growing Up Fisher to serial sympatyczny, który w żadnym momencie nie żenuje głupotą scenariusza ani nie denerwuje absurdalnymi rozwiązaniami. Jego problemem jest tak naprawdę przeciętność, bo choć ogląda się go nieźle, to brak w nim większej dawki humoru, która zapewniałaby odpowiednią frajdę. Potencjał na rozwój jednak jest.

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj