Pilot serialu prezentował nam produkcję przyjemną, z potencjałem na naprawdę dobry serial. Drugi odcinek niestety jest nieco słabszy.

Już na początku widzimy zmianę, gdy twórcy prezentują nam mapkę z faktami historycznymi. W pilocie informacje zdradzał lektor, tu mamy specjalnie przygotowane napisy. Nie jest to ani plus, ani minus - raczej kwestia gustu.

Nasi bohaterowie są już żołnierzami, podążającymi za swoją karierą. Na wschodzie wybuchła rewolucja bolszewicka. Wszystkie wydarzenia zwiastują ponowną wojnę.

Fabuła odcinka kręci się wokół tytułowej miłości i niestety jest to największa wada tego serialu. Dobrze poprowadzony wątek miłosny w serialu o tematyce wojennej zawsze jest mile widziany, ale tutaj scenarzyści kompletnie polegli. Cała trójka bohaterów poznaje kobiety - tutaj odpowiednia muzyka, gesty, uśmieszki, sztuczne spojrzenia - miłość od pierwszego wejrzenia. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie wrażenie, że wydaje się to wciśnięte na siłę i całkowicie sztuczne, nachalne i zbyt pospieszne. Dlaczego nie można spokojnie poprowadzić wątku przez kilka odcinków, w których widz dowie się, że nasz żołnierz zakochał się w pannie X, a nie Y?

[image-browser playlist="" suggest=""]

Kolejnym dużym minusem drugiego odcinka są bolszewiccy żołnierze. W pilocie dużym plusem było to, że Rosjanie mówili po rosyjsku, Prusacy po niemiecku, a Polacy po polsku. Często wadą polskich seriali jest to, że każda narodowość pięknie mówi w naszym rodzimym języku, co raczej wpływa negatywnie na odbiór i tworzenie klimatu epoki. Tutaj niemiłe zaskoczenie - oficerowie bolszewiccy podczas sądu w wiosce, która raczej nie leży w Polsce, mówią po polsku. Czyżby zrezygnowano z dość dobrego elementu?

Na plus można zaliczyć kostiumy, niektóre dialogi, kreacje żołnierzy i rzeczy stricte związane z tytułową "wojną". Oby więcej w serialu było wojny, niż tak strasznie przedstawionej miłości.

Pomimo negatywów drugiego epizodu, jest to nadal produkcja z dość pokaźnym potencjałem, która w następnych odcinkach może ciekawie się rozkręcić. My damy jeszcze jej szansę i na pewno Wam o tym napiszemy. RECENZJA PILOTA - OCENA 7/10 RECENZJA 2. ODCINKA - OCENA 4/10

[image-browser playlist="" suggest=""]

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj