Love Bites to produkcja utrzymana w konwencji nowoczesnej komedii romantycznej, podzielona na akty, z których każdy ma swój tytuł i tworzy nowy wątek. To kilka historii ocierających się o takie tematy jak miłość, seks, małżeństwo, czy zdrada - począwszy od problemów partnerskich w sprawach łóżkowych, przez zazdrość, po rozstania i powroty. Nie brakuje jednak też nieco poważniejszych wątków, jak fakt akceptacji małżeństwa syna, który jest gejem. Oczywiście jest to dość skrajna sytuacja, ale w dzisiejszych czasach, szczególnie w USA, zaczyna dotykać coraz większą liczbę rodziców, którzy wbrew pozorom nie radzą sobie z tym - jak to brzydko nazwę - problemem.
Produkcja w dużej mierze skupia się na wyszukanym dowcipie i całkiem śmiesznych historiach, ale z drugiej strony czasem wysuwa się to poza swoje granice i robi się mało zabawnie. Wibrator kontra narzeczony to co najmniej dość osobliwe i bardzo odważne posunięcie, prawda? Póki co nie jest to humor na najwyższym poziomie, który powala na kolana, ale dajmy twórcą szansę na rozwój, gdyż to dopiero początek sezonu.
[image-browser playlist="610227" suggest=""]
Autorka scenariusza nie zapomniała też o chwilach powagi, momentach skłaniających do zastanowienia, jak i romantycznych uniesieniach, czy miłosnych fantazjach. To wszystko połączone w jedną całość daje dość ciekawy obraz, który miejmy nadzieje nabierze o wiele więcej kolorów.
W pierwszych dwóch odcinkach zapoznajemy się z bohaterami, ich życiem i problemami, które zaczynają się od niewinnych kłamstw, a potem doprowadzają do niepożądanych nieporozumień - większymi i mniejszymi, z którymi często możemy się utożsamić. Może wydawać się, że to jedynie standardowa tematyka poszukiwania miłości i małżeńskich kłótni osadzona w amerykańskich realiach, ale nie można jej z tego powodu skreślać.
Jeśli chodzi o obsadę to w pierwszych dwóch odcinkach poznaliśmy między innymi kreację Becki Newton jako Annie Matopoulos, singielkę w ciąży, która na wieczornych eskapadach poszukuje tego jedynego oraz Constance Zimmer i Grega Grunberga jako Colleen i Judda Rouscherów, którzy od czterech lat są szczęśliwym małżeństwem. Zaprzyjaźniamy się powoli także z Jodi, przyjaciółką Annie, która przez małe kłamstewka niemalże traci szansę na prawdziwy związek. W produkcji gościnnie wystąpiła Jennifer Love Hewitt.
Love Bites było tworzone jako serial sezonowy, ale stacja NBC nie mogła znaleźć dla niego miejsca, gdy w końcu po długim czasie wybrali na emisję czerwiec. Produkcja, która miała podbijać widzów w sezonie, stała się typowym zapychaczem ramówki, z którym nie wiąże się żadnych planów. Lekka rozrywka, w sam raz na wakacje, która nie zostanie na długo zapamiętana.