Przede wszystkim trzeba zaznaczyć, że pierwsze dwa odcinki Wrecked są całkowitą wariacją na temat Lost. Gdyby nie była to produkcja komediowa, to można by było odnieść wrażenie, że jest to w pewnym sensie alternatywna wersja hitu stacji ABC. Jednakże o ile wydarzenia w pierwszych dwóch odcinkach są bezpośrednio oparte na Lost, to już bohaterowie nie stanowią „przełożenia w skali 1:1” (może oprócz jednej postaci, która ma tutaj jednak inną płeć). Autorzy serialu chyba słusznie uznali, że bohaterowie byli tak złożeni i wyjątkowi, iż nie dałoby się zrobić ich „kalki” w wersji komediowej. Jednak trzeba przyznać, że mogliby oni (przynajmniej) trochę ich przypominać, skoro serial jest parodią produkcji ABC (scenarzyści musieliby być wtedy bardziej kreatywni, ale byłoby to prawdopodobnie bardziej ciekawe podejście do produkcji). Dlatego też pierwsze dwa odcinki parodiują chyba bardziej samą koncepcję Lost, a nie cały serial. Jeśli chodzi o humor, czyli najważniejszy element komedii, to nie jest on zbyt wyszukany i produkcja nie jest w zasadzie śmieszna. Najlepiej chyba wypadają „żarty” nawiązujące do „popkultury” (stereotypów postaci w filmach itp.) oraz kultury, trendów panujących w społeczeństwie itd., ale nie są one na takim poziomie, aby można było określić serial jako zabawny (ma na to wpływ też poziom aktorstwa, który nie należy do najwyższych). No url Mocną stroną Wrecked jest bardzo ładne miejsce akcji. Zresztą nie może być inaczej, skoro serial parodiuje Lost, a więc produkcję nakręconą w przepięknej scenerii Hawajów. Malownicze miejsce akcji nie wpływa w dużym stopniu na poziom całego serialu, ale mimo to ciekawe, jakiej urody krajobrazy zostaną pokazane w kolejnych odcinkach. ‌Wrecked po pierwszych dwóch odcinkach można określić jako słaby serial komediowy, ale też jako interesującą produkcję dla… fanów Zagubionych (zdecydowanie dodatkowe oczko lub nawet dwa do oceny). Sposób, w jaki zostanie poprowadzona fabuła, jak bardzo będzie ona nawiązywać czy wręcz „kopiować” hit stacji ABC, sprawia, że produkcja ta może być w pewnym sensie ciekawa. Ocenianie poziomu serialu komediowego po fabule i nawiązaniach do innej produkcji, a nie po humorze nie świadczy o nim zbyt dobrze, ale tak właśnie jest (przynajmniej po pierwszych dwóch odcinkach).
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj