Kiedy rozmawiamy z David Benioff i D.B. Weiss o tym, w którym kierunku ma się rozwinąć serial, ja byłem za trzymaniem się fabuły książek, a oni za zmianami. Rezygnacja z Pani Kamienne Serce jest jedną z największych modyfikacji w tej produkcji i jedną z pierwszych poważnych zmian w porównaniu do książek. Próbowałem oponować, ale David i Dan podjęli właśnie taką decyzję.Przy okazji wspomniano w wywiadzie też o innym wskrzeszeńcu, czyli Berricu Dondarionie. Martin stwierdził, że jest to upiór ognia działający na podobnych zasadach, jak upiory lodowe, acz jest ożywiany przez inną siłę. Autor stwierdził także, że lwią część roboty przy serialu wykonują David i Dan, a jego udział z czasem malał. Początkowo pomagał m.in. przy castingach oraz pisał scenariusz do jednego odcinka na sezon, ale musiał z tego zrezygnować. Napisanie scenariusza zajmuje mu około miesiąca, a nie ma tyle wolnego czasu i wolał się skoncentrować na pisaniu książek, których wydanie - jak sam przyznaje - jest strasznie opóźnione. Martin przyznał także, że nie jest obecnie aż tak mocno zaangażowany w projekt, bo nakreślił producentom jak będą się rozwijać wątki w serii już jakiś czas temu. Z drugiej strony zawsze jest chętny do pomocy, jeśliby zachodziła taka potrzeba.
W przypadku moich powieści znam początek oraz ogólny zarys tego, jak ma się historia zakończyć. Znam kluczowe momenty zwrotne, ale w trakcie pisania mam okropnie dużo do odkrycia. Wraz z pisaniem bohaterowie nabierają znaczenia, a gdy dotrę do kluczowego momentu... zdarza się, że nie działa on tak dobrze, jak się wydawało dwa lata wcześniej i pojawia się lepszy pomysł. Pisanie jest dla mnie procesem pełnym odkryć.Martin przyznał też, że nie sądził, by serial dogonił fabułę z książek, a jednak to się stało. Ma więc nadzieję, że te dwie różne drogi doprowadzą do tego samego finału. Pisarz jednocześnie mocno podkreśla, że nadal planuje dokończyć serię. Uważa, że jest winny fanom i że będzie za to zapamiętany. Natomiast po skończeniu całości raczej poświęci się na pewien czas pisaniu opowiadań i nie zaangażuje się w kolejne dzieło, które miałoby mu zająć trzydzieści lat życia.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj