Nagroda publiczności trafia do komediodramatu "Moje córki krowy", który okazuje się pozytywnym zaskoczeniem tego festiwalu. Tenże zabawny tytuł został także uhonorowany nagrodą dziennikarzy. Nagroda publiczności to jest 15 tysięcy złotych dla reżyser filmu - Kingi Dębskiej.

Czy nagroda publiczności przekłada się na jakość filmu? Przeczytajcie naszą recenzję.

Głosowanie odbywało się podczas pokazów filmów Konkursu Głównego w Gdyńskim Centrum Filmowym i Multikinie, z wyjątkiem projekcji oznaczonych w programie jako „ostatni seans”. "Moje córki krowy" trafia na ekrany polskich kin 15 stycznia 2016 roku. [video-browser playlist="748214" suggest=""] Oświadczenie dyrektora artystycznego Festiwalu Filmowego w Gdyni Michała Oleszczyka w sprawie opóźnienia ogłoszenia tej nagrody:
Sobota 19 września była dniem najcięższej możliwej próby dla nas jako organizatorów: nie tylko pod względem emocjonalnym, ale także logistycznym. Wiadomość o nagłym odejściu Marcina Wrony wymogła na nas całkowite przeformułowanie formuły ceremonii zamknięcia Festiwalu. Powstał nowy scenariusz, w którym przez niefortunne niedopatrzenie zabrakło właśnie Nagrody Publiczności. Bardzo proszę twórców filmu "Moje córki krowy", tak znakomicie przyjętego zarówno przez publiczność, jak i dziennikarzy obecnych na Festiwalu (którzy przyznali mu swoją nagrodę), o wybaczenie i zrozumienie naszej sytuacji jako organizatorów, postawionych znienacka wobec sytuacji tragicznej.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj