Adam Driver doskonale znany z roli Kylo Rena z Gwiezdnych Wojen, teraz sprawdzi się w nieco innym klimacie. Pozostając wciąż w gatunku science fiction, aktor będzie walczył z prehistorycznymi zwierzętami w filmie 65. Po katastrofie lotniczej jego bohater zdaje sobie sprawę, że utknął na Ziemi sprzed 65 milionów lat. Jedyną ocalałą poza nim jest Koa, dziewczynka grana przed Arianę Greenblatt. Bohaterowie wspólnymi siłami będą musieli przedostać się przez nieznany teren, walcząc wiele razy o przetrwanie. Choć na pierwszy rzut oka wydaje się, że nowa produkcja niewiele ma wspólnego z Gwiezdnymi Wojnami, Driver zapewnił, że można odnaleźć między nimi podobieństwa. Zwrócił uwagę na miejsce kręcenia filmu i osobliwe zjawiska natury. Według niego niektóre dzikie zwierzęta, na jakie natrafili na bagnach w Nowym Orleanie, brzmiały niczym istoty z odległej galaktyki.  
W Nowym Orleanie jest szczur... odgłosy, które wydaje, przypominają płacz dziecka. O drugiej nad ranem kręciliśmy sekwencje na bagnach. Dochodził do nas ryk aligatorów lub krokodyli. Nagle usłyszeliśmy dziecinne dźwięki w otchłani. Nietrudno więc było wczuć się w klimat historii i wyobrazić sobie, że jest się na prehistorycznej planecie. Przerażenie ogarniało nas bardzo szybko. Na samą myśl jestem przerażony.

65 - zdjęcia

fot. materiały prasowe
65 - premiera w polskich kinach odbędzie się 17 marca 2023 roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj