Nadchodzący film Alita: Battle Angel to adaptacja mangi autorstwa Yukito Kishiro, której akcja rozgrywa się w dalekiej przyszłości. Tytułowa Alita to cyborg, którego na złomowisku odnajduje naukowiec Ido. W jego laboratorium Alita budzi się bez wspomnień o tym, kim jest i bez znajomości świata, w którym żyje. Zaczyna nie tylko uczyć się tego, co ją otacza, ale także walczyć o swoje wspomnienia. Reżyserem produkcji jest Robert Rodriguez, który wraz z Jamesem Cameronem i Laetą Kalogridis współtworzył również scenariusz. Na Cinema Con w Las Vegas pokazano fragment filmu. Jak podaje obecny na imprezie Scott Wampler, klip składał się z dwóch scen - w jednej z nich Alita budzi się i ogląda swoje ciało przed lustrem, zaś w drugiej walczy z silnym robotem. Zdaniem Wamplera wygląda to komicznie. Jak mówi, widać, że ekipa bardzo się stara, by to wszystko miało ręce i nogi, jednak na razie on sam podchodzi do tego sceptycznie. Największy problem ma z samym patrzeniem na Alitę, która nie prezentuje się dobrze. Drugą opinią podzielił się Eric Vespe, który jest zadowolony z zaprezentowanego materiału. Jak mówi, film wygląda jak list miłosny dla wszystkich fanów anime. Jest świetna choreograficzna akcja, a twórcy nie boją się ryzykowania i eksperymentów. Vespe przyznaje, że świat może nie być na to gotowy, ale on sam ma raczej pozytywne odczucia.
źródło: twitter.com
O tym, jak wypadnie efekt końcowy, przekonamy się jeszcze w tym roku. Film wejdzie na ekrany kin w grudniu.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj