Quentin Tarantino ostatnio stał się obiektem kontrowersji w związku z jego najnowszym filmem Pewnego razu... w Hollywood. Twórcy oberwało się między innymi za sposób przedstawiania kobiet oraz obraz legendarnego Bruce'a Lee w produkcji. Teraz jednak Antonio Banderas postanowił stanąć w obronie Tarantino i innych kontrowersyjnych twórców. Aktor stwierdził, że artysta powinien być wolny i odbiorcy powinni mieć swobodę, aby powiedzieć, że uwielbiają jego filmy lub je ignorują z jakiegoś powodu. Należy zatem szanować tę wolność i nie należy szukać na siłę cenzury w jakiejkolwiek formie. Ludzie mogą nie tolerować pewnych rzeczy w twórczości artysty, ale nie powinni jej cenzurować. Co sądzicie o wypowiedzi aktora? Dajcie znać w komentarzach.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj