Kilkanaście dni temu serwis Variety opublikował obszerny raport na temat powstawania filmu Aquaman i Zaginione Królestwo - to w nim czytaliśmy o tym, jak rzekomo pijany Jason Momoa miał udawać przed Amber Heard jej byłego męża, Johnny'ego Deppa, czy o wysuniętych w stosunku do firmy Warner Bros. groźbach ze strony Elona Muska. Teraz do tych kontrowersji odniósł się reżyser James Wan.  W wywiadzie dla Empire najpierw zaprzecza on, że Aquaman 2 miał aż 3 rundy dokrętek:
Myślę, że spędziliśmy nad nimi jakieś siedem albo osiem dni łącznie. To nic wielkiego dla filmu o takiej skali. Te informacje zostały po prostu wszędzie rozpowszechnione, ponieważ bardzo trudno jest sprowadzić aktorów jeszcze raz już po zakończeniu pierwszych zdjęć. 
Później twórca odnosi się bezpośrednio do wspomnianych wcześniej doniesień o zakulisowym chaosie:
Z całą pewnością musiałem nauczyć się być bardziej "zen" w radzeniu sobie z całym tym hałasem wokół mnie. Jestem osobą dbającą o swoją prywatność. Nie udzielam się w mediach społecznościowych i nie wdaję się w przepychanki. Tym razem było to trudne, ponieważ pojawiła się narracja, która nie jest zgodna z rzeczywistością. Fajnie o tym pisać i zwiększać dzięki temu liczbę kliknięć, ale ludzie nie znają prawdy. 
Tak z kolei Wan komentuje pogłoski, według których James Gunn miał mocno wpływać na kształt Aquamana 2:
Jestem twórcą filmowym nastawionym na kooperację - cenię sobie przemyślenia i opinie innych ludzi. Koniec końców czuję jednak, że się sprawdziłem. Tak więc już na początku myślałem: "To jest film, który chcę zrobić". 
Czy reżyser zgodziłby się na powrót do swojej funkcji przy ewentualnym Aquamanie 3?
Jak do tej pory nie miałem okazji zrobić trzech filmów z tej samej serii, więc byłbym otwarty na nowego Aquamana - jeśli tylko miałbym taką swobodę artystyczną jak przy dwóch pierwszych częściach. Nie jestem jednak pewny, w jakim kierunku zmierzają James Gunn i Peter Safran. Nauczyłem się, że nigdy nie mówi się "nigdy". 
Wan zdradził także, że w Aquamanie 2 znacznie większą rolę odegra pokazana już w pierwszej części, grająca na bongosach ośmiornica o imieniu Topo. 

Odchodzące DCEU - najpotężniejsze postacie. Które miejsce zajął Aquaman?

fot. Warner
+38 więcej
Aquaman i Zaginione Królestwo wejdzie na ekrany polskich kin 21 grudnia. 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj