"Arrow" powraca do ramówki już 21 stycznia, a już dziś wiemy, że nie będzie to ten sam serial, co kiedyś. Główny bohater - Oliver Queen "nie żyje". Ale to nie oznacza, że Starling City pozostanie bez ochrony.
- Czekałam na to od dłuższego czasu. Laurel chce pomścić swoją siostrę, a następnie ją uhonorować i tak naprawdę stać się tą samą osobą - powiedziała Katie Cassidy podczas TCA Press Tour.
Czytaj także: CW zamawia kolejne sezony dla 8 seriali, w tym dla "Arrow" Oznacza to, że Laurel Lance a.k.a. Black Canary w końcu założy swój kostium, perukę i ruszy w miasto eliminować przestępców. Nie będzie jednak sama. David Ramsey, aktor wcielający się w Diggle'a zdradził, że na kilka odcinków stanie się Green Arrowem.
- Zakładam kostium Arrowa pod nieobecność Olivera. Blarrow powraca! - żartował Ramsey.
Nie warto zapominać też o Rayu Palmerze, który będzie szykował się do założenia kostiumu Atoma. W Polsce "Arrow" można oglądać na Universal Channel. Źródło newsa i zdjęcia głównego: Comicbookmovie.com
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓ ⇓ Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Gwiezdne Wojny: Andor - zdjęcia z 2. sezonu. Walka z Imperium trwa
Jak jest oceniana Vaiana 2? Są pierwsze reakcje - nowy film Disneya trzyma poziom!
Ta plotka o Thunderbolts* była fałszywa. Reżyser potwierdza
Czerwona Jedynka NIE JEST wielką klapą? Amazon zmienia zasady gry w box office
Skomentuj