Arrow i The Flash aspirowały do wspólnego uniwersum razem z filmami, ale producenci mają zupełnie inne plany. – Filmy i seriale telewizyjne tworzone przez DC Comics rozgrywają się w osobnych światach – powiedział Geoff Johns.
Czytaj także: Uniwersum "Arrow" i "The Flash" pełne crossoverów
- "Arrow" i "The Flash" tworzą dla nas wielkie uniwersum DC. Będzie ono żyło i rozwijało się przez wiele lat. Chcemy umożliwić twórcom tworzenie najlepszych możliwych historii, a jest to możliwe tylko w takiej sytuacji, gdy rozgrywają się one w osobnym uniwersum – dodał Johns.
Tym samym potwierdziły się słowa Stephena Amella, który stanowczo zaprzeczał I tłumaczył, że nie pojawi się w filmie Batman v. Superman: Dawn of Justice.
Czytaj także: "Arrow" - ważna postać powróci w 3. sezonie
- Dla nas sytuacja ta jest do przyjęcia. Nie ma takich bohaterów, o których musimy szczególnie prosić DC Comics i czekać na ich pozwolenie, by umieścić w serialu. Udało nam się wprowadzić do "Arrow" Deathstroke’a i The Huntress, a w tym roku poznacie Katanę. Z kolei w "The Flash" pojawi się The Atom. Jasne, są też wielcy bohaterowie tacy jak Superman, Batman, czy Wonder Woman, ale nie czujemy potrzeby, by z nich korzystać. Jesteśmy zadowoleni z tych bohaterów, których mamy – uważa Andrew Kreisberg.