- 21 stycznia zobaczycie Laurel w kostiumie i to, jak staje się Czarnym Kanarkiem. Ale fakt, że założyła ten strój, nie oznacza, że jest w tym dobra. Ale to część jej przygody. W 3. sezonie zaczyna od pomszczenia śmierci swojej siostry, przez uhonorowanie swojej siostry, aż do stania się swoją siostrą, ale jej własną wersją tej siostry. I myślę, że naprawdę daje z siebie wszystko. Teraz, kiedy Olivera nie ma, przejmuje stery i mówi: „Mam to pod kontrolą”. Jest silną kobietą i myślę, że skopie kilka tyłków.Czytaj także: Robert Kirkman opowiada o spin-offie "The Walking Dead" Nowy strój to także okazja do nowych interakcji między bohaterami:
- Uwielbiam pracować z Emily [Bett Rickards]. Jest wspaniała. Nasze bohaterki mają naprawdę niesamowite wzajemne relacje w odcinku 13. i ona jest po prostu wspaniała. Uwielbiam też pracować z Coltonem [Haynes] i Davidem [Ramsey]. Nie mam okazji pracować z nimi zbyt często, a przynajmniej nie miałam do tej pory. Teraz mamy mnóstwo scen razem. To świetne.Dużą częścią jej postaci jest płacz kanarka – wybuch fal dźwiękowych, których używa do zwalczania swoich przeciwników. Czy ten element pojawi się również w serialu? Jak mówi Cassidy:
- Nie widzieliśmy tego jeszcze. Ale myślę, że w pewnym momencie Laurel będzie miała swoją własną wersję tego elementu, niekoniecznie jednak w tej samej formie [co w komiksach].„Arrow” wraca na antenę The CW z nowymi odcinkami już w najbliższą środę, 21 stycznia.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj