"Ash vs. Evil Dead" stanowić będzie kontynuację filmowego uniwersum "Martwego zła". Ze względu na rozpoczęcie produkcji serialu, jego gwiazda Bruce Campbell, scenarzysta i reżyser Sam Raimi oraz jeden z producentów, Rob Tapert ujawnili kilka szczegółów na temat nowych odcinków. Producenci zostali poproszeni o konkretne umiejscowienie serialu w uniwersum "Martwego zła". Jednak jak odpowiedział Sam Raimi:
Chcemy, aby widownia była otwarta, bez żadnych wcześniejszych oczekiwań. Chcemy, by serial był dla widzów aktualny, niezależnie od tego czy widzieli 1 czy wszystkie filmy z serii. Zaprojektowaliśmy to tak, żeby ktoś kto nie widział żadnego filmu wiedział o co chodzi, ale jeśli ktoś widział 1, 2, lub 3 filmy, to też dobrze.
Tak Raimi opisał połączenie w serialu horroru z elementami komediowymi:
Stacja Starz zdjęła z nas lejce i pozwoliła nam naprawdę podekscytować widzów, zmrozić im krew w żyłach i porządnie przestraszyć. Ale jest także komediowy element, który widzowie filmów zawsze lubili najbardziej.
Tapert wyjaśnił z jakiego rodzaju demonami będziemy mieli do czynienia:
Staramy się rozszerzyć nasze uniwersum, więc w historiach z 1. sezonu bohaterowie napotkają demoniczne zombie, które bardzo różnią się od innych sił zła. A później przedstawimy publiczności nowe istoty, które dotychczas nie były obecne w świecie Martwego zła. Ludzie będą zaskoczeni.
Czytaj także: Jak powstała Kraina jutra? Zobacz specjalny materiał promujący film science fiction Disneya Padło również pytanie o słynną już piłę łańcuchową głównego bohatera. Jak powiedział Raimi, widzowie będą mogli zobaczyć ją ponownie:
Bruce żył w strachu przed powrotem Martwego zła, więc ten stary, zardzewiały kolos jest jedną z rzeczy, którą utrzymał naoliwioną i w jak najlepszym stanie. Więc myślę, że zobaczymy jej powrót - ryczącą, tnącą i krojącą demoniczne zombie.
Bruce Campbell dodał:
Ważne, żebyśmy nie używali dźwięku cyfrowego, to musi być dźwięk analogowy, coś, co było nagrane na taśmę dla tej piły. Dźwięk cyfrowy jest bardzo czysty i wspaniały, ale nie ma tego chropowatego brzmienia. Mam nadzieję, że zdobędziemy to nagranie z 1979 roku. Może ukradniemy je z oryginalnego filmu.
"Ash vs. Evil Dead" trafi na antenę stacji Starz jesienią.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj