Z filmu Avengers: Infinity War dowiadujemy się, że Kamień Duszy znajduje się na planecie Vormir, na którą przybywa ostatecznie Thanos wraz z Gamorą. Ich przewodnikiem po tym świecie nieoczekiwanie staje się Red Skull, który jako powód takiego obrotu spraw podaje swoje prace nad pozyskaniem mocy z Kamieni Nieskończoności. Do całej sprawy odnieśli się teraz bracia Russo:
Ktoś po prostu musiał być strażnikiem Kamienia Duszy i ktoś musiał przekazać zasady Thanosowi i Gamorze. Oczywiście w sposób, który byłby wiarygodny dla widowni. Jego (Red Skulla - przyp. aut.) postać wpadła w pułapkę - stał się zjawą strzegącą Kamienia Duszy i przekazującą zasady każdemu, kto chciałby wejść w jego posiadanie. W ten sposób stało się to wiarygodne, nie mieliśmy tu do czynienia z przypadkową postacią. Ktoś, kto ma pewną historię z Kamieniami Nieskończoności, ma więcej autorytetu związanego z doświadczeniami, zwłaszcza tymi tragicznymi.
Tak zaś Joe Russo skomentował fakt, że w roli Red Skulla Hugo Weaving został zastąpiony przez Ross Marquand:
Jak wiecie, on (Weaving - przyp. aut.) kilka lat temu wyraźnie obwieścił, że kończy z Marvelem. Ross Marquand wykonał zaś wspaniałą pracę jeśli chodzi o wydobycie esencji głosu i zachowania tej postaci - łowcy, który znalazł się teraz w duchowym więzieniu.
Bracia Russo odpowiedzieli także na pytanie o to, dlaczego to te, a nie inne postacie zginęły w filmie:
Nie możemy naturalnie wchodzić w szczegóły, żeby nie wyjawić, w jakim kierunku rozwinie się teraz fabuła. Wszystkie nasze decyzje opierają się jednak na samej historii. Na drogach, którymi podążały konkretne postacie - nie tylko w tym filmie, bo przecież mamy tu do czynienia z kulminacją. Nasze wybory miały szczególne a nie ogólne wytłumaczenie.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj