W ubiegłym tygodniu pojawiła się informacja z portalu HitFix, który twierdził, że Warner Bros. martwi się o film Batman v Superman: Dawn of Justice, bo reakcje nie są tak pozytywne jak oczekiwali. Dziś pojawiają się nowe doniesienia z portalu Batman-On-Film, który potwierdza niepokój producentów studia, ale dementują informację o tym, że chcą zmieniać plany. Okazuje się jednak, że oni nie martwią się jakością tego filmu, ale tym, że jest on za inteligentny dla przeciętnego wielbiciela kina opartego na komiksach. Być może na pokazach testowych to właśnie okazało się problemem.
- Niepokoją się o to, jak widzowie na niego zareagują i jak poradzi sobie w box office. Chodzi o to, że mainstreamowy widz jest przyzwyczajony do popcornowych filmów Marvela i może źle zareagować na inteligentną historię napisaną przez zdobywcę Oscara - czytamy na stronie.
źródło: materiały prasowe
Jeśli w istocie informacja jest prawdziwa, oznacza to, że producenci Warner Bros. nie mają najlepszego zdania o filmach Kinowego Uniwersum Marvela. Być może uważają, że stworzyli film godny Oscarów? Na razie nikt nie potwierdza, ani nie dementuje tej informacji. Czytaj także: Czy sukces Deadpoola zmieni kino na gorsze? Pojawia się też plotka, że w filmie zobaczymy scenę retrospekcji z życia Batmana, w której pojawi się Jared Leto jako Joker. Zack Snyder wyreżyserował na podstawie scenariusza Chrisa Terrio (Argo). Batman v Superman: Dawn of Justice zadebiutuje w Polsce już 1 kwietnia.
Źródło: materiały prasowe
Po co gapisz się w ten mały ekran? Lepiej wybierz się do kina. Na film ze mną. Rusz tyłek - radzi Deadpool.                  
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj