Jak informowaliśmy w maju Ruby Rose odeszła z serialu Batwoman, w którym wcielała się w rolę Kate Kane, której alter ego jest tytułowa bohaterka. Showrunnerka skomentowała teraz doniesienia o uśmierceniu postaci.
Ruby Rose wcielająca się w 1. sezonie w postać Batwoman, zdecydowała się odejść z produkcji. Zaraz potem producenci ogłosili, że w głównej roli obsadzą nową aktorkę. Producenci postanowili, że nowa aktorka zagra zupełnie inną postać w produkcji. Według pogłosek ma ona nazywać się Ryan Wilder. Pojawiły się doniesienia, że twórcy chcą uśmiercić Kate Kane, w którą wcielała się Rose.
Teraz jednak showrunnerka serialu, Caroline Dries zakomunikowała fanom na swoim Twitterze, że nie mają zamiaru uśmiercać tej postaci. Nie chcą tym samym wpisać się w krytykowany trend "Bury Your Gays", gdzie postacie homoseksualne często są uśmiercane w amerykańskiej telewizji. Dodała również, że zniknięcie postaci granej przez Rose, ma być jedną z tajemnic 2. sezonu.
Według ostatnich pogłosek, blisko produkcji jest Vanessa Morgan z Riverdale. Miałaby wcielić się w postać Ryan Wilder, która zostanie Batwoman w 2. sezonie i zastąpi Kate Kane, bohaterkę pierwszej serii.