Mel Brooks w rozmowie z Adamem Carollą w podcaście "Take a Knee" wyjawił, że "Kosmiczne jaja 2" są we wczesnej fazie realizacji. Tytuł roboczy filmu brzmi "Spaceballs: The Search for More Money", co też nie jest żadnym zaskoczeniem, bo postać Yogurta w jednej ze scen użyła właśnie tego tytułu odnośnie sequela. Twórca chciałby z powrotem zebrać oryginalną obsadę, lecz może być to trudne. Poza nieżyjącym Johnem Candym są Rick Moranis oraz Bill Pullman. O ile ten drugi prawdopodobnie może wrócić, to Moranis jest na aktorskiej emeryturze i skupia się na rodzinie oraz luźnej karierze muzycznej. Czytaj także: "Star Wars vs. Star Trek" - fanowski zwiastun Brooks twierdzi, że produkcja filmu "Kosmiczne jaja 2" miałaby rozpocząć się po premierze oczekiwanej superprodukcji "Gwiezdne Wojny: Przebudzenie Mocy". Szczegółów fabuły nie wyjawił.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓ ⇓ Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Mission: Impossible 8 z kosmicznym budżetem. Jednak ostatnia część?
Wanda Maximoff żyje w MCU? Jedno słowo z serialu To zawsze Agatha to sugeruje!
Tak wygląda przerażający Pinokio. Morderca z horroru z Puchatkowersum
Fantastyczna Czwórka może dostać nowy tytuł. Wyszło to od członka ekipy
Skomentuj